Dziesięć wypadków w Tatrach, w tym jeden śmiertelny

Sobotnie wypadki w Tatrach
Wypadki w Tatrach. Ratownicy apelują do turystów o rozwagę
Źródło: TVN24
W sobotę na Wrotach Chałubińskiego zginął turysta. Jak przekazał ratownik TOPR Stanisław Krzeptowski-Sabała, mężczyzna najprawdopodobniej poślizgnął się na płacie zmrożonego śniegu i upadł z dużej wysokości, doznając śmiertelnych obrażeń. W wyższych partiach Tatr panują bardzo trudne warunki.

- Do śmiertelnego wypadku doszło, gdy turysta w wieku około 70 lat schodził z Wrót Chałubińskiego. W tym miejscu jest jeszcze bardzo dużo zmrożonego śniegu - przekazał wieczorem ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Stanisław Krzeptowski-Sabała.

Trudne warunki

W wyższych partiach Tatr panują bardzo trudne warunki. Choć nie ma tam stałej pokrywy śniegu, to w miejscach zacienionych zalegają zmrożone płaty.

- Czasami te odcinki ze zmrożonym śniegiem są krótkie i może się wydawać, że to tylko parę metrów do przejścia, ale wtedy najczęściej zdarzają się wypadki. Dlatego należy w takich miejscach używać raków, mieć w ręku czekan, a na głowie kask. Jeżeli nie mamy takiego sprzętu, powinniśmy zawrócić i zrezygnować z dalszej wycieczki - ostrzegał ratownik TOPR.

Dziesięć wypadków w Tatrach, jeden śmiertelny

W sobotę w Tatrach doszło w sumie do dziesięciu wypadków, w tym dwóch na szlaku na Rysy, gdzie turyści również poślizgnęli się na płatach śniegu. Poszkodowani z obrażeniami ciała zostali na pokładzie śmigłowca przetransportowani do szpitala w Zakopanem.

To już trzeci śmiertelny wypadek w Tatrach w ciągu tygodnia.

Wrota Chałubińskiego
Wrota Chałubińskiego
Źródło: Mapy Google
Czytaj także: