Strażacy ze straży pożarnej w Orlando zdjęli z dachu swojej siedziby kotka. Zwierzę okazało się rysiem rudym.
W czwartek strażacy z posterunku w Orlando w stanie Floryda zdjęli z dachu kotka. Funkcjonariusze myśleli, że to mały gepard, jednak nie byli tego pewni. Zaczęli szukać informacji w internecie i zauważyli, że zwierzę przypomina rysia rudego. Aby się upewnić, wysłali zdjęcia kotka do lokalnej organizacji Back to Nature Wildlife Refuge zajmującej się porzuconymi dzikimi zwierzętami.
Wróci na łono natury
Na posterunek przyjechała Kelly Verduin z organizacji i potwierdziła, że kotek jest około dwutygodniowym rysiem rudym. Zwierzę zostało zabrane do ośrodka. Verduin dodała, że będzie wychowywane w ten sposób, aby nie przyzwyczaiło się do ludzi i mogło wrócić na łono natury. Rysie rude spotykane są na terenie całej Florydy. To gatunek niezagrożony wyginięciem, ale chroniony.
Autor: dd/map / Źródło: clickorlando.com, wftv.com
Źródło zdjęcia głównego: Orlando Fire Department