W Tatrach polskich i słowackich padł rekord liczebności kozic. Rekord z 1964 r. został pobity o 24 sztuki.
Aż 1096 kozic żyje w całych Tatrach, wynika z obliczeń przyrodników z polskiego i ze słowackiego Tatrzańskiego Parku Narodowego. Swoje jesienne obserwacje (kozice liczy się także wiosną) podsumowali w środę:
- To największa liczba kozic w historii liczenia tych zwierząt na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego - powiedział specjalista ds. tatrzańskiej fauny Filip Zięba. Dodał, że dotychczasowy rekord pogłowia kozic z 1964 r. został pobity o 24 sztuki.
Rekordowo dużo w Polsce
Po polskiej stronie gór doliczono się 286 kozic, w tym 43 młodych. Ten wynik także jest rekordowy, ponieważ w naszej części Tatr nigdy wcześniej nie naliczono takiej liczby. W poprzednim rekordowym roku (1986) w polskich Tatrach żyło 271 kozic.
Po stronie słowackiej doliczono się natomiast 810 sztuk, w tym 134 młodych. Najwięcej kozic odnaleziono w Tatrach Bielskich, które całkowicie leżą po stronie słowackiej. Największe stado, czyli kierdel, zaobserwowano w Dolinie Hlińskiej w Tatrach Wysokich. Składało się na nie ponad 70 kozic.
Mała liczebność na przełomie wieków
Gwałtowny spadek pogłowia kozic w Tatrach nastąpił na przełomie wieków W 1999 r. zaobserwowano w Tatrach jedynie 241 sztuk. W ostatnich latach ich liczba systematycznie wzrasta. Jesienią 2010 r. doliczono się 841 tych zwierząt. Podczas ubiegłorocznego jesiennego liczenia kozic oszacowano liczebność tych zwierząt na 929 sztuk.
Turyści, kłusownicy
Przyrodnicy przypuszczają, że przyczyną wahań liczebności tych zwierząt były m.in. wzrost liczby drapieżników, zmiany klimatyczne, kłusownictwo i nadmierny ruch turystyczny. Najwięcej kozic ginie zimą, wówczas zwierzęta te padają łupem drapieżników. Zdarza się także, że kozice giną pod zwałami śnieżnych lawin.
Autor: map/rs / Źródło: PAP