Niektórzy się ich boją, inni je wykorzystują. Mowa o burzach tropikalnych, przed którymi od czerwca do końca października drżą Amerykanie. Ale nie wszyscy. Kitesurfer z Florydy postanowił wykorzystać siły natury do podniesienia poziomu adrenaliny we krwi. Wykorzystał wiatr towarzyszący burzy tropikalnej o nazwie Debby, aby przelecieć nad molo.
Do zdarzenia doszło 24 czerwca na florydzkiej plaży Redington Beach. Kitesurfera zauważył i sfilmował użytkownik Internetu Jay Gartner. Śmiałek pozostaje anonimowy. Wiadomo jedynie, że w chwili jego wyczynowego lotu nad molo, burza tropikalna o imieniu Debby wkraczała nad półwysep z prędkością 95 km/h.
Autor: mm/mj / Źródło: youtube.com