Taką cyrkulację powietrza umożliwiają niż z zachodu i wyż, który jest nad Skandynawią. Między wyżem mamy strumień ciepłego powietrza płynący do Europy Środkowej, czyli także do nas (patrz mapa). Z kolei dużo zimniejsze powietrze widoczne nad Rosją przedrze się do Polski za kilka dni i wtedy zrobi się wyraźnie chłodniej.
Ochłodzenie na horyzoncie
Zanim jednak ochłodzi się, to jeszcze na początku tygodnia możemy spodziewać się temperatury nawet lekko powyżej 20 stopni. Później czeka nas zimny prysznic i zimna pogoda - na termometrach w dzień będzie zaledwie ok. 10 stopni. Ten chłód utrzyma się do połowy miesiąca, a potem możemy liczyć na cieplejszą aurę z temperaturą do 17 stopni. To ocieplenie nie potrwa zbyt długo i prawdopodobnie po czterech dniach temperatura znowu spadnie.
Następna prognoza 16-dniowa w najbliższą niedzielę.
Autor: Tomasz Wasilewski / Źródło: TVN Meteo