Po wiosennym początku stycznia teraz czeka nas ochłodzenie.
Przyczyną dużo zimniejszej pogody niż ostatnio będzie arktyczne powietrze, które już teraz płynie do Polski ze Skandynawii. Główny strumień tego chłodu wędruje jednak tuż za naszą wschodnią granicę i tam ochłodzenie będzie największe. U nas zimno najbardziej da się odczuć nocami na początku tygodnia, bo wtedy w czasie rozpogodzeń temperatura może spadać lokalnie do -7, -8 stopni. Za taką chłodną i jednocześnie suchą aurę będzie odpowiedzialny wyż, którego centrum przez jeden dzień (poniedziałek) będzie nad Polską.
Na początku tygodnia będzie dużo zimniej niż ostatnio - noce będą mroźne, a w ciągu dnia temperatura wyniesie od około 0 stopni na wschodzie do 4, 5 na zachodzie kraju. Później, w połowie tygodnia, zrobi się nieco cieplej i na termometrach zobaczymy 6, 7 stopni. Następnie, w czasie najbliższego weekendu, czeka nas krótkie ochłodzenie i wtedy lekki mróz będzie na wschodzie Polski. Po tym przejściowym ochłodzeniu temperatura wróci do wyższych wartości i możemy spodziewać się nawet 7, 8 stopni.
Następna 16-dniowa prognoza temperatury w najbliższą niedzielę.
Autor: Tomasz Wasilewski / Źródło: TVN Meteo, źródło głównego zdjęcia: Shutterstock, TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock, TVN Meteo