Zalane drogi, zwalone drzewa. To efekt ulewy i gradu jakie nawiedziły w sobotni wieczór część Meklemburgii i Pomorza Przedniego - podał niemiecki dziennik "Ostsee Zeitung". W szczególności ucierpiało miasto Rostok, gdzie strumienie wody płyną po ulicach.
- W Rostoku wiele dróg jest zamkniętych z powodu zalania - poinformowała w rozmowie z "Ostsee Zeitung" rzeczniczka miejskiej policji.
Według niej spadło tam ponad 100 litrów wody na metr kwadratowy.
Zablokowane są też okoliczne autostrady. Na niektórych drogach przejazd utrudniają zwalone przez wiatr drzewa.
Policja zapewnia, że sytuacja jest już opanowana.
Trwa usuwanie skutków nawałnicy.
Autor: xyz//ŁUD / Źródło: PAP/EPA, ostsee-zeitung.de