Gęste mgły, z trudem przebijające się przez nie słońce, a także różnokolorowe liście kontrastujące z intensywnym błękitem nieba. Takie wspaniałe widoki ukazywały się oczom Reporterki 24, zanim weszła na Trzy Korony, najwyższy szczyt Pienin. Potem dostrzegła morze mgieł, które rozpościerało się u jej stóp.
Reporterka 24 aurora z małopolskiej Szczawnicy, miała szczęście spędzić jeden z ostatnich bardzo pogodnych dni na wędrowaniu po Pieninach Środkowych.
Widoki, jakie miała okazję podziwiać, były urzekające.
Gęsta, siwa mgła
Spacer Reporterki 24 rozpoczął się w pienińskim lesie, który zasnuwała gęsta, siwa mgła. Z trudem przebijały się przez nią promienie powoli pnącego się do góry słońca:
Słońce na bezchmurnym niebie
Po drodze na najwyższy szczyt Pienin Środkowych, Trzy Korony, oczom Reporterki 24 ukazywały się typowo jesienne widoki - m.in. pokryte różnokolorowymi liśćmi drzewa. Wspaniale kontrastowały one z intensywnym błękitem bezchmurnego nieba, na którym błyszczało słońce:
"Morze mgieł" oglądane z góry
Stojąc na szczycie Trzech Koron, aurora podziwiała "morze mgieł", jak sama je określiła. Biały dywan był tak gęsty, że przesłonił ziemię:
Autor: map/ŁUD / Źródło: Kontakt Meteo