Kilka dni temu gruchnęła nowina, że w Polsce niedługo zima. Trwoga ogarnęła starych i młodych. Mnie też. Więc jedną z pierwszych czynności jakich dokonałam po przyjściu dziś do pracy, było sprawdzenie, czy to aby prawda. Nie ma rady, to prawda!
Koniec lata tej jesieni, koniec zwrotnikowych mas powietrza, koniec temperatury powyżej 20 st. Idzie zimno. Afrykańskie masy powietrza zastąpione zostaną arktycznymi.
Niż bezimienny
Aby nie wyprzedzać prognozy długoterminowej, napiszę tylko, że nad Oceanem Arktycznym wykluł się niż, jeszcze bezimienny, który szybko nabierze na sile i wielkości. A związana z nim zatoka chłodu, jak z każdym niżem, obejmie niedługo północną i środkową Europę.
Chłód wleje się szerokim strumieniem, aż po Sudety i Karpaty. Spadnie temperatura. W piątek na termometrach w najcieplejszym momencie dnia od 3 st. na Suwalszczyźnie do 8 st. na południu. W górach regularny mróz.
Pojawi się również śnieg, na szczęście ma być go niewiele.
Więcej w niedzielę w prognozie 16-dniowej.
Autor: Arleta Unton Pyziołek / Źródło: TVN Meteo