Kolejne dni, pod względem warunków pogodowych, będą mocno przypominały środę. Spodziewamy się upałów, a także burz. O ile jednak dziś w czasie burz prognozuje się ok. 40 litrów deszczu na metr kwadratowy, o tyle w następnych dniach można spodziewać się i 70-litrowych opadów.
W środę burzowo będzie w południowej i południowo-zachodniej części Polski, jak wynika z prognozy pogody.
Jeśli chodzi o dzisiejsze burze, to przyniosą ze sobą opady o wysokości nawet 30-40 litrów na metr kwadratowy powierzchni. Niewykluczone, że w rejonach górskich spadnie więcej deszczu.
- Poza tym mogą wystąpić opady gradu, a także silne porywy wiatru - zapowiadała na antenie TVN24 Dorota Gardias z TVN Meteo.
Z falą upałów związane będą burze
W nadchodzących dniach też nie zabraknie gwałtownych zjawisk atmosferycznych, a to ze względu na temperatury.
- Przed nami fala upałów - mówiła Gardias, podając, że w środę najwyższą temperaturą mają być 32 st. C w cieniu. W ciągu dwóch kolejnych dni, czyli w czwartek i w piątek, spodziewamy się już 33 st. C. W sobotę będzie 31 st. C, a w niedzielę najwyższe wartości dojdą do 29 st. C. Na poniedziałek i na wtorek przewiduje się 30 st. C.
Przy tych bardzo wysokich temperaturach i przy frontach atmosferycznych, czyli przy dużej ilości wilgoci w powietrzu będą tworzyć się komórki burzowe - wskazała Gardias, dodając, że w czasie burz może spaść nawet do 60-70 litrów wody na metr kwadratowy.
Autor: map//kdj / Źródło: tvn24