Czwartkowe popołudnie i wieczór były miejscami bardzo burzowe. Grzmiało od wczesnego popołudnia do późnego wieczora. W pierwszej części nocy burze wygasły. Zdjęcia burz i ulew dostaliśmy od internautów na Kontakt Meteo.
Jak informował przed północą synoptyk TVN Meteo Artur Chrzanowski, burze występowały w rejonie południowo-wschodniej Polski (m.in. rejon Rzeszowa, Dębicy, Ostrowca Świętokrzyskiego, Mielca, Krosna, Tarnowa, Nowego Sącza). Burze w tym momencie wygasały.
Wcześniej grzmiało także w północno-wschodnich regionach kraju (Warmia, Mazury, Podlasie, część Mazowsza, Lubelszczyzny)
Silny wiatr i grad
Chwilowe natężenie opadu wynosiło 40 l/mkw. - To znaczy, że jeśli tak padałoby przez godzinę, to spadłoby 40 l deszczu na metr kwadratowy - wyjaśnia synoptyk. Burzom mogą towarzyszyć porywy wiatru dochodzące do 80 km/h, a miejscami także gradobicia.
Gwałtowne zjawiska zarejestrowali Reporterzy 24:
Autor: js/rs / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24/Wrektor, Wojtasek