Przed 5:00 burze, które od późnego piątkowego popołudnia przechodziły nad Polską, wygasły. Ostatnim regionem, w którym grzmiało, był północny wschód. Wcześniej z wyładowaniami atmosferycznymi mieli do czynienia między innymi mieszkańcy Gorzowa Wielkopolskiego, Bydgoszczy i Poznania.
Grzmieć zaczęło w piątek po 16.00. Początkowo wyładowania atmosferyczne miały miejsce na Ziemi Lubuskiej, przy granicy polsko-niemieckiej.
Nieco po 17.00 zdążyły zbliżyć się do Gorzowa Wielkopolskiego, a także pojawić się w okolicach Zatoki Gdańskiej. Jak donoszą nasi internauci, nad Gdynią grzmiało krótko.
Po 18.00 z kolei błyskało się już nad Mierzeją Helską, a także w okolicach Piły.
Szły na południe
Następnie front atmosferyczny przesunął się dalej na południe. Po godzinie 19:00 grzmiało już w Zielonej Górze, Bydgoszczy i Grudziądzu, o czym donoszą także nasi Internauci. "Właśnie nad Gorzowem przechodzi potężna nawałnica" - napisał o 19:23 @qwe.
"W Nowej Soli widać pioruny i grzmi już" - poinformował redakcję TVN Meteo o 19:50 @xmen111.
"W Bytomiu Odrzańskim w woj. lubuskim mocno się chmurzy, chmury na tyle się wypiętrzyły że może solidnie popadać, teraz jest parno, duszno i 30 stopni" - doniósł o 19:51 @POGODOMIERZ.
Natarły na Wielkopolskę, Warmię i Mazury
Po godzinie 21:00 front burzowy przechodził od Zielonej góry, przez Poznań po Olsztyn.
"Widać rozświetlenia na niebie w kierunku Torunia. Również z strony Koła nadciągają chmury. Robi się okropnie parno" - napisał @Null.
"W Poznaniu burza jakiej od lat nie było. Wali maksymalnie, chociaż apogeum było jakies 15 minut temu. Jasno na niebie od piorunów, wiatr i hałas" - poinformował redakcję TVN Meteo @she.
Burze wygasły rano
Ostatnią częścią kraju, w której grzmiało, był północny wschód. Burze wygasły tam dopiero przed 5:00 w sobotę.
Autor: map,mm/rs, map / Źródło: tvnmeteo.pl, PAP