Kto powiedział, że powakacyjny powrót do szkoły to zdarzenie rutynowe i nudne? Na nauczycieli, którzy stawili się w pewnej szkole w Teksasie, by przygotować placówkę przed zbliżającym się początkiem roku szkolnego, czekała niespodzianka. W powitał ich... krokodyl. Zszokowani i przestraszeni zadzwonili po właściwe służby. Gad okazał się łagodny i bez większego trudu dał się złapać. W akcji nikt nie ucierpiał.
Wakacje zbliżają się ku końcowi i czas zacząć przygotowania do kolejnego roku szkolnego. Nauczyciele z miejscowości Katy w Katy w Teksasie już teraz stawiają się do pracy, by dobrze zorganizować wszystko na powrót uczniów.
Aligator na dzień dobry
W środę na nauczycieli czekała niespodzianka. Gdy przyszli rano do szkoły, w drzwiach powitał ich aligator. Beztrosko przechadzał się po terenie szkoły. Mimo zaskoczenia, nauczyciele zachowali zimną krew. Nie próbowali samodzielnie stawić czoła intruzowi. Zadzwonili po służby zajmujące się dzikimi zwierzętami. Jak się okazało, aligator był w dobrym humorze. Nie okazywał agresji, nie stwarzał problemów w trakcie chwytania go i transportu w bezpieczne miejsce.
Podczas akcji, która trwała trzy godziny, nikomu nic się nie stało. Na szczęście w szkole nie było uczniów. Nie wiadomo, czy aligator zachowałby spokój w obliczy czeredy rozbieganych, i hałaśliwych dzieciaków.
Autor: AD//rzw / Źródło: ENEX