Miasto Calgary w Kanadzie spowił dym. To dlatego, że prowincje Atlanta i Kolumbia Brytyjska od wielu dni zmagają się z płomieniami. W części kraju prognozowane są opady, nie ma jednak szans na poprawę sytuacji.
Pogoda na dziś przyniesie sporo słońca. Gdzieniegdzie pojawi się więcej chmur, z których popada deszcz. Niewykluczone są też lokalne burze, które nie powinny być gwałtowne. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 25 stopni.
IMGW wydał ostrzeżenia przed burzami z gradem. W części kraju obowiązuje trzeci, najwyższy stopień alertów. Tam porywy wiatru mogą sięgać 100 kilometrów na godzinę.
Przez Podkarpacie przechodziły burze. Strażacy w związku z pogodą interweniowali ponad 200 razy. Działania polegały głównie na wypompowywaniu wody z zalanych posesji i piwnic. Relacje z burzowej niedzieli otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Synoptycy IMGW wydali ostrzeżenia hydrologiczne trzeciego, drugiego oraz pierwszego stopnia. Jak podają, z powodu burz i intensywnych opadów deszczu, poziom wody w rzekach może szybko wzrastać.
Pogoda na jutro zapowiada się na ogół spokojnie. Jeżeli wystąpią burze, to tylko lokalnie i będą mniej gwałtowne niż w ciągu ostatnich dni. Temperatura sięgnie maksymalnie 25 stopni Celsjusza.
W niedzielę chłodniejsze atlantyckie powietrze zaczęło wypierać afrykański żar. Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.
Co najmniej 30 osób zginęło na trzech przedmieściach Bombaju w Indiach, po tym jak zawaliło się kilkanaście domów wskutek osunięcia ziemi - poinformowały w niedzielę lokalne władze. Katastrofę wywołał trwający od kilku dni ulewny deszcz. Meteorolodzy zapowiadają kolejne opady.
Pogoda w niedzielę i w nocy z niedzieli na poniedziałek będzie niebezpieczna. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysyła alert SMS do mieszkańców południowo-wschodnich województw. Wskutek burz z ulewami i silnym wiatrem możliwe są podtopienia i przerwy w dostawie prądu.
Nagranie z zejścia lawiny błotnej w Turcji uchwyciły kamery monitoringu w mieście Rize w północno-wschodniej części kraju. Widać na nim, jak żywioł niszczy fragment domu, a przerażeni ludzie uciekają i ledwo uchodzą z życiem.
Pogoda na dziś zapowiada się następująco: niedziela przyniesie wytchnienie od nieznośnego żaru. Termometry pokażą maksymalnie 27 stopni Celsjusza. Dla części kraju synoptycy nadal prognozują burze z obfitymi opadami deszczu i porywistym wiatrem.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało SMS-owy alert do osób przebywających w kilku regionach Polski. Służby ostrzegają mieszkańców przed burzami z deszczem, gradem i porywami wiatru nawet do 100 kilometrów na godzinę.
Pogoda na jutro: niedziela 18.07 okaże się burzowa tylko lokalnie, choć miejscami zjawiska mogą być jeszcze groźne. Odpoczniemy od upału. Termometry pokażą od 24 do 27 stopni Celsjusza.
Jeszcze tylko kilka dni dzieli nas od przerwy w niebezpiecznej pogodzie. Aura znacznie się uspokoi, a burze i upał nie będą dawać nam się we znaki. Pojawią się za to chmury i słabe, przelotne opady deszczu.
Powodzie będą coraz większym problemem niż do tej pory sądzono - wynika z najnowszych ustaleń NASA. Jak twierdzą naukowcy, już w następnej dekadzie należy się spodziewać poważnych i częstych powodzi przypływowych. To niebezpieczeństwo powstanie z połączenia zmian klimatu z aktywnością naszego naturalnego satelity, Księżyca.
W niemal całej Polsce synoptycy IMGW ostrzegają przed możliwością podnoszenia się poziomu wody w rzekach. Jak podają, lokalnie mogą wystąpić podtopienia. Są miejsca, w których wydano alarmy drugiego stopnia.
Tornado przeszło przez miasto Barrie w kanadyjskiej prowincji Ontario. Rannych zostało co najmniej osiem osób, a zniszczonych zostało około 25 budynków - przekazały tamtejsze media.
Niezwykle nagranie przedstawiające rozgałęziający się piorun nad Bydgoszczą wysłał nam Reporter 24. - Wygląda na wyładowanie elektryczne między dwiema chmurami - tłumaczyła synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.
Piątek był kolejnym dniem z gwałtownymi burzami. Wiatr łamał drzewa, deszcz zalewał posesje i drogi. Ostatniej doby straż pożarna w całej Polsce interweniowała ponad 2500 razy - poinformował na antenie TVN24 brygadier Krzysztof Batorski, rzecznik Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej.
Pogoda na dziś zapowiada się następująco: sobota przyniesie burze w wielu regionach Polski, choć pojawią się miejsca, gdzie nie powinno grzmieć. Upał nadal nie opuści części kraju, na termometrach zobaczymy lokalnie do 32 stopni Celsjusza.
IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami z gradem. Miejscami może spaść do 60 litrów deszczu na metr kwadratowy. Zagrożeniem będzie też upał i temperatura sięgająca 33 stopni Celsjusza.
Pogoda na jutro zapowiada się burzowo niemal w całym kraju. Będą jednak regiony, gdzie wyładowania atmosferyczne nie powinny się pojawić. Na termometrach wciąż upalnie, miejscami temperatura sięgnie 32 stopni Celsjusza.
W najbliższych dniach będzie jeszcze grzmieć. Podczas burz może spaść miejscami do 40 litrów wody na metr kwadratowy. Po weekendzie wyż nad Wyspami Brytyjskimi i Atlantykiem sprawi, że będziemy cieszyć się słoneczną aurą, ale nie upalną. Odpoczniemy też od burz.
RCB wysłało SMS-owy alert do mieszkańców trzech województw kraju. Jak ostrzegają eksperci, pojawią się tam burze, ulewy, silny wiatr i opady gradu. Miejscami mogą wystąpić podtopienia.
Jeśli w lesie zaskoczy nas burza, nie należy chronić się pod wysokimi drzewami, bo mogą one stać się celem pioruna. O zasadach bezpieczeństwa podczas gwałtownej pogody mówił Michał Wieciech z Nadleśnictwa Niepołomice.
W niemal całym kraju wydane zostały alerty hydrologiczne. Wszystko przez prognozowane opady burzowe, które miejscami mogą powodować gwałtowne wzrosty poziomu wody i podtopienia. Obowiązują ostrzeżenia drugiego i pierwszego stopnia w trzystopniowej, rosnącej skali.