Greccy strażacy już od trzech dni walczą z pożarami. Sytuacja jest bardzo poważna, ponieważ akcję gaśniczą utrudnia silny wiatr. Trwa ewakuacja mieszkańców z zagrożonych terenów.
Ulewne opady deszczu spowodowały zalania i osuwiska. W samych Indiach ewakuowano 215 tysięcy osób. Zginęły aż 173 osoby. Na zalanych obszarach brakuje jedzenia i wody pitnej.
Nieoczekiwana burza nie zakłóci obchodów Święta Wojska Polskiego. Prezenterka pogody Dorota Gardias mówi o tym, jaka aura będzie towarzyszyła defiladzie.
Jeszcze tylko we wtorek czeka nas pogodna aura. Od środy znowu zrobi się upalnie, pojawią się także burze. Będzie im towarzyszył silny wiatr z porywami nawet do 100 kilometrów na godzinę.
Zdarza się niezwykle rzadko, jednak zawsze sieje spustoszenie. To właśnie zjawisko nazywane bow echo stoi za ogromnymi zniszczeniami z piątkowej nocy. Prędkość wiatru dochodziła do 150 kilometrów na godzinę. W całym kraju zginęło sześć osób.
W piątkowy wieczór nad Polską wystąpiło niszczycielskie zjawisko - bow echo. Wiatr łamał drzewa i zrywał dachy. W wyniku nawałnic zginęło także sześć osób.
Ostatnie dni pokazały, że pomimo ostrzeżeń, które są udostępniane społeczeństwu, nie traktujemy ich z odpowiednią powagą. Przez Polskę przetoczyła się niszczycielska fala nawałnic, zginęło sześć osób.
Islandia kryje wiele skarbów natury: wulkany, lodowce, niesamowite plaże. Jednak za ciężkimi drzwiami chłodni, w piwnicy skromnego budynku kampusu uniwersyteckiego, znajduje się prawdopodobnie najcenniejszy skarb tego kraju.
Dwie dziewczynki zginęły w wyniku nawałnicy, która przetoczyła się przez Suszek podczas obozu harcerskiego. Ośmioro dzieci jest pod obserwacją. Część z nich jest w na tyle dobrym stanie, że w poniedziałek przestanie być hospitalizowana.
Klimatolog opowiedział o sytuacji pogodowej, która miała miejsce w Suszku w piątek wieczorem. Czy można było przewidzieć to, że zjawiska będą tak potężne?
Do tych zjawisk dochodzi wyjątkowo rzadko lub tylko w jednym miejscu na świecie. Każde z nich to jedyny w swoim rodzaju pokaz tego, do czego zdolne są siły natury.
Trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,4 nawiedziło w niedzielę południowe wybrzeże indonezyjskiej wyspy Sumatra - poinformowała amerykańska służba geofizyczna (USGS).
Na tę noc czekali wszyscy pasjonaci astronomii. W nocy z soboty na niedzielę można było oglądać perseidy, czyli tak zwane spadające gwiazdy. Niestety, w tym roku na niekorzyść oglądających działała pogoda. W wielu miejscach niebo było zachmurzone.