Piątek, 27 kwietnia. Początek długiego weekendu. Ruch na drogach wzmożony.
Po pracy każdy pędzi do domu i na majówkę. Wszyscy. W upale, byle jak najszybciej wyjechać.
A może by tak wieczorem, kiedy będzie luźniej i temperatura zelżeje? Jak kto woli.
Ja poczekam.
Autor: Artur Chrzanowski / Źródło: TVN Meteo