W tym sezonie niektóre ulice w kurorcie zamiast solą kamienną będą posypane specjalnym żwirem.
- Chcemy podczas rozpoczynającego się sezonu zimowego przetestować w Sopocie ekologiczne, skandynawskie metody utrzymania przejezdności ulic – tłumaczy w rozmowie z tvn24.pl Bartosz Piotrusiewicz, wiceprezydent Sopotu.
Żwir będzie wysypywany na Powstańców Warszawy, Kopernika i Krótkiej.
Jak najmniej chemii
Jak tłumaczy Janusz Kupcewicz, dyrektor Zarządu Oczyszczania Miasta żwir będzie stosowany w Sopocie po raz pierwszy.
- Staramy się zastosować tą metodę w miejscach, gdzie jest ograniczenie ruchu. Tam, gdzie auta jeżdżą szybciej, większe kawałki żwiru mogłyby je uszkodzić, a tego oczywiście chcemy uniknąć - wyjaśnia. - Pomału odchodzimy od soli kamiennej, czyli chlorku wapnia. Wiadomo, że niszczy ona zieleń przyuliczną, powoduje też korozję infrastruktury miejskiej. Do tego jest niezdrowa dla spacerujących czworonogów – dodaje.
Wiosną będzie trzeba zebrać
W odróżnieniu od wysypanej na chodniki soli, która się rozpuszcza, żwir na wiosnę będzie trzeba zebrać. Posłużą do tego te same urządzenia.
- Według naszych obliczeń, koszty i tak się wyrównają. Nowy materiał wyjściowy jest tańszy od soli. A do tego jest to korzystniejsze ekologicznie - tłumaczy Kupcewicz.
Miasto Sopot na utrzymanie dróg w zimie w 2013 roku wyda ok. 1, 5 mln złotych.
Zdjęcie dzięki uprzejmości Radia Gdańsk.
Autor: aja/mz / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Radio Gdańsk