Studiowała z Putinem, została powołana na kluczowe stanowisko. "Każdy rozumie, kto za nią stoi"

Źródło:
Politico, Nowaja Gazieta, svoboda.org
Moskwa. Sąd Najwyższy Rosji
Moskwa. Sąd Najwyższy RosjiReuters Archive
wideo 2/3
MOSKWA

Irina Podnosowa, koleżanka Władimira Putina ze studiów, została nową szefową Sądu Najwyższego Rosji. Według niezależnych rosyjskich mediów uważana jest za wpływową osobę w sądownictwie. Podnosowa była jedyną kandydatką na to stanowisko. Według źródeł gazety "Kommiersant", "każdy rozumie, kto za nią stoi".

W środę Rada Federacji, izba wyższa rosyjskiego parlamentu, przekazała na Telegramie, że Irina Podnosowa została mianowana nową szefową Sądu Najwyższego Rosji. 70-latka została wybrana jednogłośnie, otrzymując 167 głosów. W komunikacie wskazano, że posiada ona "najwyższą klasę kwalifikacyjną sędziego i 34-letnie doświadczenie zawodowe jako sędzia".

ZOBACZ TEŻ: Tajne dokumenty Rosji. "Strategia już weszła w życie"

Irina Podnosowa nową szefową Sądu Najwyższego Rosji

Przed objęciem funkcji szefowej Sądu Najwyższego Podnosowa była jego wiceprezeską. 1 kwietnia, po tym jak 24 lutego zmarł dotychczasowy prezes Wiaczesław Lebiediew, który przewodniczył SN od 1991 roku, otrzymała nominację na stanowisko prezesa. Według informacji niezależnej "Nowej Gaziety" jej kandydaturę przedstawiono po zaledwie 10 minutach obrad. Podnosowa była jedyną kandydatką na ten urząd.

Podnosowa ukończyła Uniwersytet w Leningradzie (dzisiaj Petersburski Uniwersytet Państwowy) w 1975 roku, gdzie studiowała prawo wraz z Władimirem Putinem. Według źródeł niezależnej gazety "Kommiersant" Podnosowa jest uważana za wpływową osobę w systemie sądownictwa, ponieważ "każdy rozumie, kto za nią stoi".

Portal Politico przypomina, że w lutym Ukraina nałożyła sankcje na Podnosową, za podporządkowywanie niezależnego systemu sprawiedliwości rosyjskiej władzy oraz wspieranie inwazji Rosji na Ukrainę.

Rosyjski Sąd Najwyższy składa się z 170 sędziów, a na jego czele stoi składające się z 13 sędziów prezydium. Jak przypomina "Nowaja Gazieta", ma uprawnienia do kwestionowania dekretów prezydenckich i ustaw parlamentu poprzez skierowanie ich do Sądu Konstytucyjnego, jednak tego nie robi, ponieważ w praktyce jest podporządkowany władzy na Kremlu.

ZOBACZ TEŻ: "Ruch LGBT" uznany w Rosji za ekstremistyczny. Po wyroku Sądu Najwyższego narastają obawy o represje

Autorka/Autor:pb//az

Źródło: Politico, Nowaja Gazieta, svoboda.org