Ratownictwo morskie, 3 przedsiębiorstwa i 13 statków. USA nakładają sankcje za Nord Stream 2, Kreml komentuje

Źródło:
PAP
"Nord Stream 2 jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa energetycznego Europy"
"Nord Stream 2 jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa energetycznego Europy"
US Embassy Warsaw
"Nord Stream 2 jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa energetycznego Europy"US Embassy Warsaw

Stany Zjednoczone objęły sankcjami kilkanaście rosyjskich podmiotów, uczestniczących w budowie gazociągu Nord Stream 2 - poinformowano na stronie amerykańskiego Departamentu Skarbu. Na liście widnieje rosyjska służba ratownictwa morskiego, trzy przedsiębiorstwa i 13 statków. - Z naszymi kolegami jest zawsze tak samo. Mówią jedno, robią drugie - skomentował rzecznik prasowy Kremla.

Na liście sankcji datowanych na 21 maja znalazły się: Służba Ratownictwa Morskiego (Morspas), trzy przedsiębiorstwa - spółki Mortranssewis, Samarskij Tiepłoenergeticzeskij Imuszczestwiennyj Fond (ang. Samara Heat and Power Property Found) oraz Koksochimtrans - a także 13 statków, w tym barki, holowniki, statki zaopatrzeniowe, m.in. Akademik Czerski, Bałtijskij Issliedowatiel, Kapitan Bekłemiszew, Siwucz i Spasatiel Karew.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

"Mówią jedno, robią drugie"

Rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że należy przyjrzeć się działaniom Stanów Zjednoczonych, które ogłosiły sankcje wobec Nord Stream 2, w kontekście planowanego spotkania prezydentów obu krajów.

- Musimy się temu przyjrzeć. Z naszymi kolegami jest zawsze tak samo. Mówią jedno, robią drugie - powiedział Pieskow agencji Interfax, spytany o to, czy Moskwa weźmie pod uwagę to posunięcie Waszyngtonu, pracując nad spotkaniem Władimira Putina z Joe Bidenem. - Zobaczymy, co będzie dla nas najlepsze - dodał.

Departament Stanu w środę zmienił swoje poprzednie stanowisko i zniósł sankcje wobec firmy Nord Stream 2 AG, prowadzącej budowę drugiej części tego rurociągu z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie, oraz Matthiasa Warniga, jej szefa. W raporcie, przedłożonym Kongresowi resort przyznał jednocześnie, że zgodnie z amerykańskim prawem prowadzona przez nich działalność podlega sankcjom. Odstąpienie od nich tłumaczył jednak "względami interesu narodowego" USA.

Po tej decyzji wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow powiedział, że zniesienie sankcji pomoże znormalizować relacje między Moskwą a Waszyngtonem.

Budowa gazociągu po rosyjskiej stronie została zakończonaNord Stream 2 / Igor Kuznetsov

"Wsteczna polityka energetyczna"

W piątek kilkunastu senatorów z Partii Republikańskiej przedstawiło projekt ustawy, uchylającej decyzję administracji prezydenta USA Joe Bidena o zniesieniu sankcji wobec obywateli Rosji i podmiotów zaangażowanych w budowę gazociągu Nord Stream 2.

- Administracja Bidena zgadza się na błędną niemiecką strategię, która da (prezydentowi Rosji Władimirowi) Putinowi kontrolę nad naszymi sojusznikami w Europie, ryzykując osłabienie globalnej pozycji Ameryki - oświadczył w czwartek kierujący projektem senator Kevin Cramer z komisji sił zbrojnych izby.

- Prezydent Biden blokuje amerykańskie rurociągi, pozbawiając pracy tysiące Amerykanów, ale daje zielone światło rosyjskiemu rurociągowi, by wysyłał ich gaz emitujący więcej (substancji toksycznych - red.) do Europy. To raczej wsteczna polityka energetyczna - skomentował jeden z 14 senatorów popierających ustawę, Bill Cassidy. - Nord Stream 2 stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego i wzmacnia reżim Putina. Sankcje nie powinny nigdy zostać zniesione - dodał Cassidy.

Autorka/Autor:momo//rzw

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Nord Stream 2 / Igor Kuznetsov