Chińsko-rosyjska ofensywa wywiadowcza na Niemcy. "Nowy poziom eskalacji" 

Źródło:
BBC, PAP

Tylko w kwietniu na terenie Niemiec zostało zatrzymanych sześć osób podejrzanych o szpiegostwo - donosi BBC. Brytyjska stacja dodaje, że o współpracę z obcymi wywiadami podejrzanych jest również dwóch prominentnych polityków skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec (AfD). - To zupełnie nowy poziom eskalacji - podkreśla cytowany przez BBC Andriej Sołdatow, ekspert w zakresie rosyjskich służb bezpieczeństwa.

Wśród podejrzanych o szpiegostwo jest asystent Maximiliana Kraha, który stoi na czele listy partii AfD do czerwcowych eurowyborów. Zatrzymanym mężczyzną jest Jian G., który - według niemieckich służb - miał być "pracownikiem chińskich służb specjalnych". Służby wszczęła też wstępne dochodzenie w sprawie samego Kraha w związku z rzekomymi dochodami z prorosyjskich i prochińskich źródeł. Polityk twierdzi, że nie dopuścił się żadnych nadużyć.

Czytaj też: Akcja ABW w Warszawie i Tychach przeciwko siatce rosyjskich szpiegów

To jednak nie koniec złych informacji dla niemieckiej skrajnej prawicy. Kilka dni wcześniej Petr Bystron, kolejny z liderów AfD został oskarżony o nielegalne związki z Rosją. Według niemieckiego "Spiegla" i czeskiej gazety "Denik N", czeski kontrwywiad dysponuje nagraniem audio, które ma być dowodem na to, że polityk przyjmował pieniądze od rosyjskiego wywiadu.

Bystron miał przyjąć pieniądze od pracowników portalu Voice of Europe. Finansowana przez Kreml strona internetowa nie tylko rozsiewała propagandę, ale miała też służyć jako narzędzie do potajemnego finansowania przychylnych Moskwie kandydatów w najbliższych eurowyborach.

Konwencja AfD bez Kraha

Krah miał w sobotę wystąpić na otwierającej kampanię AfD konwencji w Donaueschingen. Na krótko przed terminem władze AfD poinformowały jednak, że Krah zrezygnował z udziału, aby "nie szkodzić wizerunkowi partii".

Przemawiali współprzewodniczący partii - Alice Weidel i Tino Chrupalli. Weidel nie wymieniła ani razu nazwiska Kraha, koncentrując się na werbalnych atakach na rząd kanclerza Olafa Scholza. - Nasza partia jest ofiarą brudnej kampanii, jest przez naszych przeciwników dyskredytowana - powiedziała. Chrupalla zarzucił przeciwnikom politycznym, że chcą zaszkodzić AfD i wywołać w szeregach partii niepokój. - Nie chodzi im o Kraha, lecz o partię - mówił. Zastrzegł, że "jeśli ktoś jest skorumpowany, to powinien odejść".

Chińsko-rosyjskie macki

BBC zwraca uwagę, że niedawno zatrzymanych zostało dwóch obywateli Niemiec pochodzenia rosyjskiego, którzy mieli być częścią spisku wymierzonego w przekazywanie niemieckiej pomocy na rzecz zaatakowanej przez Rosję Ukrainy

Oprócz tego - jak wyliczają dziennikarze brytyjskiego nadawcy - zatrzymanych zostało trzech Niemców w związku z rzekomym planowaniem przekazania chińskiemu wywiadowi szczegółów dotyczących budowy zaawansowanych silników. 

Reakcja Berlina

Andriej Sołdatow, ekspert ds. pracy rosyjskich służb bezpieczeństwa mówił BBC, że aktywność wywiadowcza Rosji w Niemczech stanowi "zupełnie nowy poziom eskalacji". Jego zdaniem, fakt zatrzymania osób podejrzanych o szpiegostwo może być "decyzją polityczną".

- Agencje kontrwywiadu we wszystkich krajach wolą nie aresztować ludzi, ponieważ lepiej jest ich śledzić i monitorować ich działania, aby dowiedzieć się więcej o ich siatkach i działalności - ocenił ekspert. Wskazał, że aktywność niemieckiego kontrwywiadu może być reakcją Niemiec na to, że Rosja "poniżała" Berlin po tym, jak Niemcy usztywnili swoją politykę wobec Kremla.

Czytaj też: Ciało brytyjskiego szpiega w czerwonej torbie. Policja o braku nowych dowodów

Dziennikarze BBC wskazują, że Berlin może starać się odbudować nadwątlone zaufanie wśród sojuszników na Zachodzie. Dziennikarze brytyjskiej rozgłośni przypominają wypowiedź byłego sekretarza obrony Wielkiej Brytanii Bena Wallace'a, który krytykował Niemcy za to, że są "całkiem spenetrowane przez rosyjski wywiad". 

Zmiany po upadku żelaznej kurtyny

BBC raportuje, że pracownicy niemieckiego wywiadu mają być "sfrustrowani" faktem, że ich uprawnienia są mniejsze, niż w innych krajach demokratycznych.

Stacja przypomina, że po upadku muru berlińskiego na niemieckie służby nałożone zostały bardzo restrykcyjne ograniczenia, które miały chronić obywateli przed nadmierną inwigilacją. To jednak - jak podkreśla BBC - co jest atutem w perspektywie obrońców praw człowieka, stanowi jednocześnie poważne wyzwanie dla kontrwywiadu.

Autorka/Autor:

Źródło: BBC, PAP

Źródło zdjęcia głównego: YOUTUBE/AFD

Tagi:
Raporty: