Przebadali tysiące osób na przeciwciała. "Mamy sporo ponad 5,5 procent, ale na pewno nie więcej niż 20 procent"

Źródło:
PAP

Zaledwie 5,5 procenta mieszkańców Izraela ma przeciwciała przeciw koronawirusowi, co jest dalekie od odporności stadnej - wynika z opublikowanego w czwartek ogólnokrajowego badania serologicznego. W społecznościach ultraortodoksyjnych wskaźnik ten jest pięć razy wyższy.

Badanie, którego wyniki przedstawił resort zdrowia, objęło 55 tysięcy osób, czyli około 0,6 procent populacji kraju. Wykazano, że wirus był bardziej rozpowszechniony niż pokazywały to oficjalne statystyki, ale nie w takim stopniu jak sądzono. Według badań SARS-CoV-2 mogło zakazić się w Izraelu nawet pół miliona osób, czyli około czterokrotnie więcej, niż było przypadków potwierdzonych na początku września. Liczba infekcji różniła się znacznie w zależności od społeczności i miejsca zamieszkania.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Badania krwi zebrane w setkach miast i miasteczek w całym kraju wykazały, że Jerozolima miała najwyższy wskaźnik infekcji: 9,5 proc. W mieście liczącym prawie 900 tys. mieszkańców do czwartku odnotowano prawie 40 tys. potwierdzonych zakażeń (ok. 4,5 proc. jego populacji).

W Tel Awiwie tylko 2,2 proc. ludności miało przeciwciała, co można częściowo tłumaczyć niewielką liczbą żydów ultraortodoksyjnych zamieszkujących to drugie największe miasto w kraju, znane ze swojego liberalizmu obyczajowego.

Badanie wykazało, że mężczyźni byli bardziej narażeni na zakażenie niż kobiety (4,9 proc. w porównaniu do 3,1 proc), a grupą wiekową z najwyższym odsetkiem przeciwciał były dzieci w wieku od 10 do 18 lat: 8,1 proc. (5,9 proc. dziewczynki, 10,5 proc. chłopcy).

Wskaźniki były również wyższe w miastach niż w małych miasteczkach.

Od 1 września odnotowano 165 tysięcy nowych przypadków

Kierująca departamentem zdrowia publicznego w ministerstwie zdrowia dr Szaron Elroi-Prajs oceniła w czwartek dla serwisu Ynet, że badanie, którego wyniki resort opublikował wcześniej tego dnia, "nie ma znaczenia", być może dlatego, że przeprowadzono je przed wrześniem. - Mamy sporo ponad 5,5 procent, które zobaczyliśmy w dzisiejszym badaniu, ale szacując orientacyjnie na pewno nie mamy więcej niż 20 procent - powiedziała.

Statystyki zakażeń w Izraelu wzrosły w ostatnich miesiącach, a ponad 165 tysięcy nowych przypadków odnotowano od 1 września. Od początku pandemii potwierdzono ponad 283 tys. zakażeń, z czego zmarło 1 846 chorych. W tym zamieszkanym przez 9 mln osób kraju odnotowuje się w październiku średnio ponad 4,6 tys. zakażeń dziennie.

Główna naukowczyni WHO, dr Soumya Swaminathan, oszacowała w sierpniu, że potrzeba odporności w populacji na poziomie 60-70 proc., aby przerwać łańcuch transmisji koronawirusa.

Autorka/Autor:pp\mtom

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: