Środa jest czternastym dniem ataku Rosji na Ukrainę. W tym dniu, w kolejnym przemówieniu, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał rosyjskie wojska okupacyjne do "zakończenia wojny i powrotu do domu, ponieważ naród ukraiński wytrwa do końca".
- Poziom zagrożenia dla Ukrainy jest obecnie maksymalny, ale nasza odpowiedź też jest maksymalna. W ciągu minionych dwóch tygodni pokazaliśmy, że się nie poddamy - powiedział w środowym przemówieniu do Ukraińców Wołodymyr Zełenski.
Relacja tvn24.pl: Atak Rosji na Ukrainę
- Wróg może zniszczyć ściany naszych domów, naszych szkół, naszych cerkwi. Może zrujnować ukraińskie przedsiębiorstwa. Ale nigdy nie dostanie się do naszej duszy, naszego serca, naszej zdolności do swobodnego życia - dodał prezydent.
Zełenski: zakończcie wojnę i wróćcie do domu, naród ukraiński wytrwa do końca
Ukraiński przywódca wezwał rosyjskie wojska okupacyjne do "zakończenia wojny i powrotu do domu", ponieważ - jak stwierdził - "naród ukraiński wytrwa do końca". - Prawie dwa tygodnie naszego oporu pokazały, że się nie poddamy. Będziemy walczyć, dopóki nie odzyskamy naszej ziemi i dopóki w pełni nie odpowiemy za wszystkich naszych zabitych ludzi. Za zabite dzieci - oznajmił.
- Nasi żołnierze, nasza obrona terytorialna, zdołali uzupełnić nasz arsenał wojskowy dzięki licznym trofeom, zdobytym na polu bitwy. Czołgi i amunicja wroga będą teraz działać w naszej obronie. Co może być bardziej upokarzające dla okupantów? Pokonamy wroga jego własna bronią - dodał Zełenski.
Czytaj też: "Rosjanie stracili zdolność do prowadzenia głębokich operacji". Generał Skrzypczak analizuje mapę inwazji
Atak Rosji na Ukrainę - oglądaj program specjalny w TVN24
Źródło: Ukraińska Prawda, PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wołodymyr Zełenskij/FACEBOOK