Śmierć prokuratora Nismana
20 stycznia 2015Argentyński prokurator, który zarzucał prezydent Cristinie Fernandez de Kirchner działanie na korzyść Iranu w śledztwie w sprawie najpoważniejszego zamachu w historii kraju, został znaleziony 19 stycznia 2015 r. martwy w swym mieszkaniu.
Alberto Nisman od 2004 r. badał zamach bombowy na ośrodek kulturalny AMIA (Stowarzyszenie Argentyńsko-Izraelskie) w Buenos Aires z 1994 r., w którym zginęło 85 ludzi, a ok. 300 zostało rannych. Jako odpowiedzialnych za zamach Izrael od dawna wskazuje bojówki libańskiego Hezbollahu, wspierane przez Iran.
W nocy z 18 na 19 stycznia 51-letniego Nismana znaleziono martwego w jego mieszkaniu w Puerto Madero, luksusowej dzielnicy Buenos Aires. Tydzień wcześniej Nisman oskarżył prezydent Fernandez oraz m.in. szefa MSZ Hectora Marcosa Timermana, że zgodzili się nie ścigać co najmniej dwóch byłych przedstawicieli władz Iranu w związku z zamachem. Nisman utrzymywał, że w zamian za oczyszczenie Irańczyków z podejrzeń Argentyna mogłaby zacząć wymieniać zboża na potrzebną krajowi irańską ropę. Prokurator zwrócił się do sądu, by wezwał Fernandez i Timermana na przesłuchanie. - Prezydent i jej minister spraw zagranicznych podjęli kryminalną decyzję o sfałszowaniu informacji w sprawie niewinności Iranu, by zaspokoić interesy handlowe, polityczne i geopolityczne Argentyny - mówił.