Remis jak 39 lat temu

18 października 2012

"Premier postanowił zaśpiewać jeszcze raz: Polacy, nic się nie stało"

- Decyzja premiera wpisuje się w sposób rządzenia Polską przez Donalda Tuska. Znowu za kompromitację nie ma odpowiedzialnych - ocenił decyzję premiera o nieodwoływaniu minister Muchy ze stanowiska Mariusz Błaszczak z PiS. Z kolei Ireneusz Raś (PO), przewodniczący sejmowej komisji sportu uważa, że jest ona "rozsądna i dojrzała".

Grali jak uśpieni, bo nie spali w nocy?

Anglia słownie linczuje swoich piłkarzy za remis w Warszawie, a "The Guardian" częściowo rozgrzesza. Na formę niektórych z reprezentantów miały wpłynąć problemy ze snem.

Internauci tvn24.pl: Kompromitacji na Narodowym winny PZPN

Kto (albo co) winien kompromitacji na Narodowym? - zapytaliśmy was, naszych czytelników, w sondzie, chcąc się dowiedzieć, czy waszym zdaniem odwołania wtorkowego meczu Polska-Anglia należy szukać w czyjejś konkretnej decyzji lub jej braku, czy może obwinić "siłę wyższą"? 68 proc. z was uznało, że przełożony mecz to wina PZPN.

"Kapitalny" Grosicki, żenujący Anglicy

Lewandowski tworzył problemy od początku, a Grosicki był po prostu kapitalny - analizuje mecz Polska-Anglia jeden z najbardziej poczytnych dzienników w Wielkiej Brytanii, "Daily Mail" w swoim internetowym wydaniu. O ekipie Roya Hodgsona pisze z przekąsem, stwierdzając, że "nie zasłużyła nawet na punkt" i "będzie miała problemy w grupie".

"Sportowo zły" Glik nie spał do 3 w nocy

Najpierw adrenalina, później zaskoczenie odwołanym meczem, kłopoty z zaśnięciem, na koniec wielka radość, o której będzie opowiadał dzieciom - tak ostatnie godziny przed meczem z Anglikami i samo spotkanie opisuje strzelec bramki dla Polski Kamil Glik. Nasz obrońca uważa, że to nie rywale byli w środę słabi, ale Polacy mocni. - Zagraliśmy bardzo dobry mecz. Dziś nie można powiedzieć o nas złego słowa - podsumowuje.

Gerrard: w Polsce nikt nie wygra

Remis 1:1 z Polską to drugi podział punktów "Synów Albionu" w czwartym meczu eliminacyjnym do MŚ 2014. Na inaugurację zremisowali na Wembley z Ukrainą również 1:1. Punkt zdobyty w meczu z Polską uważają jednak za bardzo cenny.

"Anglia miała szczęście". Cenny punkt po słabej grze

Reprezentacja Anglii może mówić o szczęściu, że wywozi z Warszawy remis - taka opinia dominuje w relacjach brytyjskich mediów sportowych. "Szczęśliwa Anglia opuszcza Polskę z remisem 1-1" - to tytuł relacji Sky News. "Anglia wywalczyła remis z Polską mimo że prowadziła dzięki Rooneyowi" - to tytuł z "The Guardian". Zaś BBC wybija, że "kluczowego zwycięstwa" pozbawił Anglików Kamil Glik.

"Myślałem, że Anglicy są lepszą drużyną"

- Wielka radość. Nieczęsto zdarza mi strzelać bramki, a szczególnie Anglikom - powiedział po remisie z Anglią zdobywca jedynej bramki dla Polski Kamil Glik. A Paweł Wszołek dodał: - Myślałem, że Anglicy są lepszą drużyną.

Narodowy jak Wembley 39 lat temu. Polska z Anglią na remis

Dzień później niż pierwotnie planowano odbył się mecz eliminacji do mistrzostw świata 2014. Polacy nie zagrali z Anglikami we wtorek z powodu obfitych opadów deszczu. Przy zamkniętym dachu podopieczni Waldemara Fornalika w środę zremisowali z Anglią 1:1 (0:1). Dokonali tego dokładnie w 39. rocznicę "zwycięskiego" remisu na Wembley. 17 października 1973 roku, remis 1:1 dał Polakom awans na mundial.

Relacja minuta po minucie z meczu z Anglią

Polska zremisowała z Anglią 1:1 (0:1) w meczu eliminacji do mistrzostw świata 2014. Spotkanie odbyło się dzień później niż pierwotnie planowano. We wtorek na przeszkodzie stanęły obfite opady deszczu. Zobacz relację z meczu na żywo.