Obrońcy praw zwierząt alarmują, że władze miasta Soczi wynajęły prywatną firmę, która podjęła się usunięcia przed igrzyskami olimpijskimi ponad 2 tys. bezpańskich psów i kotów. - Nazywajmy rzeczy po imieniu, te psy to biologiczne śmieci – powiedział właściciel firmy zabijającej zwierzęta.