Przemawiając przez Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim w Soczi sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun potępił dyskryminację ze względu na orientację seksualną i ataki na przedstawicieli seksualnych mniejszości.
Przemawiając na kilkanaście godzin przed otwarciem igrzysk w Soczi Ban oznajmił działaczom olimpijskim, że "nienawiść każdego rodzaju nie może mieć miejsca w XXI wieku".
- Musimy wszyscy podnieść nasz głos przeciwko atakom na lesbijki, gejów, biseksualistów, osób transgender i obupłciowych - mówił sekretarz generalny. - Musimy przeciwstawić się aresztowaniom, uwięzieniom i dyskryminującym prawom, którym stawiają czoła - dodał Koreańczyk.
Ustawa ta, podpisana w lipcu ubiegłego roku przez prezydenta Władimira Putina, znalazła się na tapecie w trakcie przygotowań Rosji do zimowych igrzysk olimpijskich, które rozpoczynają się w Soczi w tym tygodniu. Zdaniem obrońców praw człowieka ustawa dyskryminuje osoby homoseksualne.
Choć Ban Ki Mun nie odniósł się do Rosji bezpośrednio w swoim przemówieniu, to słowa sekretarza generalnego ONZ padły w Soczi nieprzypadkowo.
To właśnie w Rosji w ubiegłym roku wprowadzono ustawę zakazującą propagowania "nietradycyjnych relacji seksualnych" wśród nieletnich. Za jej naruszenie grożą grzywny, a nawet kara więzienia. Prawo ostro krytykowali obrońcy praw człowieka i Zachód. Zdaniem przeciwników ustawa dyskryminuje i stygmatyzuje homoseksualistów.
Autor: mtom / Źródło: Reuters