Ciała czworga członków rodziny z Włocławka (woj. kujawsko-pomorskie) znaleźli w czwartek policjanci. Przypuszczalnie jedna ze znalezionych osób zamordowała troje swych krewnych, a następnie popełniła samobójstwo.
- W czwartek do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie we Włocławku zadzwonił mężczyzna, jeden z podopiecznych ośrodka, informując, że zamordował swoją żonę. Zapowiedział, że sam zamierza popełnić samobójstwo - poinformowała Monika Chlebicz, rzeczniczka kujawsko-pomorskiej policji.
Zabił bliskich, a potem siebie?
Skierowani natychmiast do domu dzwoniącego policjanci, znaleźli wewnątrz budynku zwłoki 43-letniej kobiety. Funkcjonariusze poszukując domniemanego zabójcy trafili do domu krewnych ofiary w pobliżu Włocławka. - Tutaj odnaleziono ciała dwóch osób: matki i brata 43-latki - powiedziała Chlebicz. - Prowadząc dalsze poszukiwania ekipa dochodzeniowa dotarła na teren innej, należącej do tej rodziny, posesji na terenie Włocławka, gdzie w garażu odnaleziono ciało poszukiwanego mężczyzny - dodała policjantka. Policjanci ustalają przyczyny i okoliczności śmierci ofiar rodzinnej tragedii.
Autor: AP, mieś / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24