Policja zatrzymała 47-latka, który prawdopodobnie świadomie zakażał kobiety wirusem HIV. Poznawał je przez internet. Wśród jego ofiar jest 15-latka, która - jak przyznaje - nie wiedziała, że mężczyzna wcześniej odsiadywał wyrok za usiłowanie zabójstwa i jest nosicielem HIV. Badania wykażą czy dziewczyna została zakażona wirusem.
Policja podejrzewa, że mężczyzna utrzymywał kontakty seksualne z wieloma kobietami. 47-latek, który pochodzi z jednego z północnych miast Polski, prowadził wędrowny tryb życia. Podróżował po całej Polsce, a od pewnego czasu przebywał w Krakowie. Na co dzień zajmował się wyrobem naszyjników z koralików. Mężczyzna od wielu lat jest nosicielem wirusa HIV, czego był świadomy.
- Sprawiał wrażenie miłego, sympatycznego człowieka, "hipisa" - mówił w TVN24 Dariusz Nowak z krakowskiej policji. - Potrafił oszukiwać i mamić swoją filozofią życia, na co nabierały się kobiety - dodał. Wśród nich 15-latka, pochodząca spoza Krakowa, która nawiązała kontakt z mężczyzną. Gdy uciekła z domu, spotkała się z nim. Pomiędzy nimi doszło do kontaktów seksualnych, do czego przyznał się 47-latek.
Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Przedstawiono mu zarzut, że będąc świadomy zakażenia wirusem HIV, zakażał inne osoby. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Policja poszukuje też kobiet, których adresy znaleziono w komputerze mężczyzny. Może ich być od kilkunastu do aż kilkudziesięciu.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24