Choć ma 15 lat, będzie sądzony jak dorosły. Chodzi o agresywnego wychowanka poprawczaka w Jerzmanicach Zdroju (woj. dolnośląskie), który brutalnie zaatakował kamieniem swojego nauczyciela. Nastolatek usłyszał już zarzut usiłowania zabójstwa i grozi mu nawet do 25 lat więzienia. Nauczyciel w stanie ciężkim trafił do szpitala.
Jak poinformował rzecznik Sadu Okręgowego w Legnicy Paweł Pratkowiecki, sąd rodzinny postawił 15-latkowi zarzut usiłowania zabójstwa i przekazał sprawę prokuraturze.
- To oznacza, że sąd rodzinny nie będzie się tym zajmował. Sprawę przejmuje prokuratura i to ona napisze akt oskarżenia. W. może być sądzony jak dorosły - mówił Pratkowiecki. Dodał, że za tego typu czyn - usiłowanie zabójstwa - grozi do 25 lat więzienia.
Dwukrotnie zaatakował kamieniem
Sebastian W. zaatakowal swojego 50-letniego wychowawcę na początku tygodnia podczas ćwiczeń praktycznych przy obróbce kamienia. Wychowanek dwukrotnie uderzył nauczyciela w tył głowy ostrą częścią kamiennego elementu. Nauczyciel stracił przytomność, napastnik zabrał mu klucze i próbował uciec.
Nastolatka szybko złapali strażnicy poprawczaka. Wychowawca w stanie ciężkim trafił do legnickiego szpitala.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Dyrektor poprawczaka relacjonuje przebieg zdarzenia / TVN24