Około jednej trzeciej Polaków planuje powrót z Irlandii na stałe do kraju w ciągu najbliższego roku. Kolejne 13 proc. w przeciągu najbliższych dwóch lat - wynika z sondażu przeprowadzonego przez czołową irlandzką agencję pośrednictwa pracy CPL. Głównym powodem powrotów jest pogłębiająca się w Irlandii recesja.
Szacuje się, że w Irlandii przebywa obecnie ok. 200 tys. Polaków. Znaczy to, iż wyspę opuści aż 1,3 tys. osób tygodniowo. CPL ocenia, iż 66 tys. spośród nich wyjedzie do Polski do końca 2009 r. Daje to ponad tysiąc powrotów na tydzień. Rok 2009 zapowiada się jako najgorszy dla irlandzkiej gospodarki od wielu lat.
Sondaż przeprowadzono za pośrednictwem e-maili w pierwszych trzech tygodniach listopada w grupie ok. 1,5 tys. Polaków.
Recesja - impuls do powrotu
Z sondażu wynika, że głównym powodem powrotów jest pogłębiająca się w Irlandii recesja, na tle której perspektywy dla polskiej gospodarki nie wydają się takie złe.
Według Agnieszki Walter, która odpowiada za region Polski w CPL, powodem zachęcającym imigrantów do powrotu jest również reforma podatkowa, obniżająca najwyższy próg podatkowy od przychodów osobistych do 32 proc. Rekompensatą niższego poziomu zarobków w Polsce są według niej niższe koszty życia. Większość powracających imigrantów spodziewa się, że znajdzie pracę w Polsce w ciągu trzech miesięcy.
Teraz Irlandczycy przyjadą do Polski
CPL odnotowała też wzrost zainteresowania pracą w Polsce ze strony samych Irlandczyków zatrudnionych na średnich i wyższych stanowiskach w irlandzkim sektorze usług finansowych. Ta gałąź gospodarki dotkliwie ucierpiała na skutek globalnego kryzysu finansowego.
W bazie danych dublińskiego oddziału CPL jest aż 450 wolnych miejsc pracy w Polsce dla wysoko wykwalifikowanych profesjonalistów m.in. dla finansistów, architektów, specjalistów IT i innych. Możemy spodziewać się więc w najbliższym czasie napływu coraz większej liczby Irlandczyków.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24