Są postrachem dzieci, bo się obnażają

Obnażający się studenci są postrachem jednego z osiedli w Białej Podlaskiej
Obnażający się studenci są postrachem jednego z osiedli w Białej Podlaskiej
Źródło: TVN24

Kilku studentów stało się postrachem jednego z osiedli w Białej Podlaskiej, po tym jak obnażyli się przed mieszkającymi tam dziećmi. Dewianci zostali zatrzymani przez policję i... są już na wolności.

Ofiarą obnażającego się studenta padła 10-letnia Karolina. Mężczyzna wbiegł za dziewczynką na klatkę schodową i zapytał, czy chce "coś zobaczyć" i szybko zaczął rozpinać guzki, a następnie obnażać się.

Karolina uciekła pod drzwi swojego mieszkania, w tym czasie mężczyzna ciągle ją obserwował. Tak całe zajście relacjonuje matka dziewczynki. – Była roztrzęsiona i zdenerwowana, płakała - opowiada kobieta. I podkreśla, że dla jej dziecka, widok mężczyzny, który onanizował się, może pozostawić ślad do końca życia.

"Boi się wychodzić z domu"

Rodzice Karoliny chcą, by student poniósł karę i dlatego zgłosili sprawę policji. – Nie mamy wyrzutów sumienia, ludzie powinni zgłaszać takie sprawy – mówi ojciec dziewczynki.

Jak się okazało, postrach na osiedlu sieje kilku studentów uczelni w Białej Podlaskiej.

Cezary B. będzie odpowiadał za wywołanie zgorszenia w miejscu publicznym - mówi Krzysztof Semieniuk z policji w Białej Podlaskiej.

Podobnie, jak Mateusz T. Mężczyźni po złożeniu wyjaśnień, zostali wypuszczeni na wolność, za wykroczenie grozi im kara grzywny.

- Powinno się zmienić prawo, żeby chronić ofiary – oburza się matka Karoliny. – Nie krzywdzili fizycznie, ale zrobili coś znacznie gorszego. Ma taki uraz, że boi się wyjść z domu - dodaje.

Pod nadzorem policji

Na razie na osiedlu jest spokój, ale mieszkańcy obawiają się, że to nie koniec. - Czuję obawę, nasze dzieci nic złego nie spotkało - mówi Barbara Tymoszuk, matka 13-letniej dziewczynki.

Inna z mieszkanek Wanda Kunicka dodaje: - Nie wiem, co bym zrobiła takiemu człowiekowi. Sama bym pewnie została oskarżona, bo byłoby to coś niezgodnego z prawem.

Osiedle, na którym obnażali się studenci, zostało objęte nadzorem policji. - Wierzę, że mieszkańcy obawiają się o bezpieczeństwo swoich dzieci. Ale my nie otrzymujemy już zgłoszeń na temat takich zajść - mówi Semieniuk.

Źródło: tvn24

Czytaj także: