- Główną słabością tego programu jest brak osadzenia w jakichkolwiek szacunkach, choćby bardzo ogólnych - mówił Dariusz Rosati, odnosząc się do projektów zmian proponowanych przez PiS. Jego zdaniem jednak warto o tych pomysłach rozmawiać. - Choć na pierwszy rzut oka wydają się one bardzo wątpliwe - stwierdził Rosati w "Faktach po Faktach" w TVN24.
Zdaniem posła PO w programie zmian, jaki przedstawił PiS są pewne interesujące propozycje. Ma on też jednak "słabości". - Główną słabością tego programu jest brak osadzenia w jakichkolwiek szacunkach, choćby bardzo ogólnych - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Dariusz Rosati.
Polityk dodał także, że wprowadzenie w życie tych propozycji miałoby "skutek przeciwny do zamierzonego". Jako przykład podał propozycje podatków dla sklepów wielkopowierzchniowych oraz podatku bankowego. Jak tłumaczył w niedzielę Jarosław Kaczyński, te podatki miałyby być jednym ze źródeł finansowania propozycji jego partii. Jednak zdaniem Rosatiego doprowadziłyby do wzrostu cen i utrudnień w uzyskiwaniu kredytów.
"Bezradność" PiS
Rosati dodał, że propozycja PiS pokazuje, że ta partia "jest bezradna wobec tego, co się dzieje na świecie". - W obliczu zagrożeń, w obliczu globalizacji, która stawia nowe wyzwania recepta (PiS - red.) jest taka: "cofnijmy się przeszłości, niech państwo się wszystkim zajmie, niech państwo pilnuje wszystkiego za nas". Ten świat chyba należy do przeszłości - dodał.
Rosati pytany o koszty szacunkowe zaproponowanych przez PiS zmian ocenił, że "trudno jest podać konkretne liczby", bo brakuje konkretów.
Warto rozmawiać
Polityk odniósł się jednak do jednej z propozycji. Chodzi o zniesienie podatku od emerytur do 1000 złotych. Zdaniem Rosatiego takie rozwiązanie skutkowałoby kosztem dla budżetu rzędu "miliard, półtora miliarda złotych".
Jego zdaniem propozycje PiS są też "wewnętrznie niespójne". - Z jednej strony pojawiają się propozycje zniesienia ulg podatkowych, a z drugiej strony pojawiają się propozycje innych ulg podatkowych, ten program jest wewnętrznie niespójny - powiedział Rosati. Zaznaczył jednak, że to dobrze, że opozycja przedstawia jakieś rozwiązania dla gospodarki i "jeśli jest po jej stronie wola do rozmowy, to trzeba rozmawiać" . - Jeżeli jest po stronie PiS chęć naprawy państwa, to ja jestem gotów siadać do stołu i rozmawiać - dodał Dariusz Rosati.
"Expose" Kaczyńskiego
Jarosław Kaczyński w niedzielę prezentował swoje propozycje, które mają poprawić sytuację gospodarczą Polski. Wśród nich znalazły się m.in. zmiany w podatkach, likwidacja NFZ, pomoc państwa w budownictwie mieszkaniowym i powrót do możliwości przejścia na emeryturę w wieku 60 i 65 lat, a także wsparcie dla rodzin od momentu poczęcia dziecka.
Autor: km//kdj/k / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24