Śledztwo ws. domniemanych przestępstw w Komisji Majątkowej wszczęła Prokuratura Apelacyjna w Warszawie. Doniesienie złożył SLD.
Śledztwo - prowadzone w wydziale ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji - wszczęto na podstawie m.in. dokumentów zebranych w postępowaniu sprawdzającym. Prokurator Szymon Liszewski odmówił podania, jakie to materiały.
Wyjaśnił jedynie, że roboczą podstawą prawną jest artykuł Kodeksu karnego, który przewiduje od roku do 10 lat więzienia dla tego, kto "w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania".
Wniosek SLD
Na początku października poseł SLD Sławomir Kopyciński złożył wniosek, według którego prokuratura powinna zbadać wszystkie postępowania, jakie dotychczas toczyły się przed Komisją Majątkową w sprawie zwrotu Kościołowi dóbr zagarniętych w latach PRL.
Według posła członkowie Komisji - orzekając ws. zwrotu Kościołowi majątku - wielokrotnie przekraczali uprawnienia i poświadczali nieprawdę.
Biskupi apelują, rząd zdecyduje
Co dalej z Komisją Majątkową? Projektem nowelizacji ustawy likwidującej Komisję Majątkową rząd zajmie się ponownie we wtorek. Tymczasem biskupi apelują o szybkie rozwiązanie spraw, jakim zajmuje się komisja, co umożliwi jej likwidację.
Biskupi - w komunikacie do mediów - podkreślili, że z niepokojem obserwują "wrzawę medialną" wokół Komisji Majątkowej. Przypomnieli równocześnie, że jej zadaniem było częściowe wyrównanie wielkich krzywd, jakich w czasach stalinowskich doznały instytucje kościelne, zwłaszcza te, które prowadziły działalność edukacyjną i charytatywną.
"Brutalne i bezprawne zagarnięcie ich majątku miało na celu zniszczenie podstaw ekonomicznych do prowadzenia tej pożytecznej społecznie działalności" - zaznaczyła Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski.
W myśl projektu dot. likwidacji Komisji Majątkowej, sprawy związane z roszczeniami byłyby rozpatrywane na drodze sądowej. Podmioty kościelne, państwowe, samorządowe czy prywatne w sprawach, w których nie zapadło jeszcze orzeczenie komisji, miałyby sześć miesięcy na wystąpienie o podjęcie zawieszonego postępowania sądowego, a jeżeli nie było ono wszczęte - na wystąpienie do sądu o zasądzenie roszczenia.
Komisja Majątkowa, powołana do życia ustawą z 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego, przez ponad 20 lat działalności rozpatrywała wnioski dotyczące przywrócenia lub przekazania własności nieruchomości lub ich części.
Od początku działalności rozpatrzyła ok. 2,8 tys. spraw, bez rozstrzygnięcia pozostało jeszcze ok. 240.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24