PiS dosta艂o odpowiedzi na pytania o smole艅skie 艣ledztwo od premiera i prokuratora generalnego. - 呕aden z polskich prokurator贸w nie ma obecnie dost臋pu do czarnych skrzynek samolotu Tu-154. Strona rosyjska nie poda艂a harmonogramu przysy艂ania materia艂贸w ze 艣ledztwa - napisa艂 Andrzej Seremet.
Pe艂ni膮cy obowi膮zki szefa klubu PiS Marek Kuchci艅ski wys艂a艂 do prokuratora generalnego list z pro艣b膮 o odpowied藕 na dziewi臋膰 pyta艅 dotycz膮cych badania katastrofy. Pr贸cz Andrzeja Seremeta PiS chcia艂 te偶 przepyta膰 premiera (do niego mia艂 20 pyta艅).
Kuchci艅ski argumentuje, 偶e pojawia si臋 coraz wi臋cej w膮tpliwo艣ci dotycz膮cych katastrofy, a mimo to, opinia publiczna nie ma "podstawowych informacji" dotycz膮cych jej przyczyn.
Seremet: kilka hipotez
W odpowiedzi Seremet wyja艣nia parlamentarzystom PiS, 偶e 艣ledztwo zosta艂o wszcz臋te przez wojskow膮 prokuratur臋 10 kwietnia. Informuje te偶, 偶e tego samego dnia Naczelny Prokurator wojskowy powo艂a艂 grup臋 siedmiu prokurator贸w wojskowych, kt贸rzy udali si臋 na miejsce katastrofy i uczestniczyli w czynno艣ciach prowadzonych przez prokurator贸w rosyjskich w tym identyfikacji zw艂ok.
Seremet podkre艣la, 偶e weryfikowanych jest kilka wersji 艣ledczych katastrofy, w艣r贸d nich bierze si臋 pod uwag臋 usterki techniczne samolotu (m.in. wady konstrukcyjne, zachowanie za艂ogi (b艂膮d w technice pilotowania, niezdyscyplinowanie za艂ogi, niedoszkolenie za艂ogi), z艂膮 organizacj臋 i zabezpieczenie lotu (nieprawid艂owo艣ci personelu naziemnego) i zachowanie os贸b trzecich (np. zamach terrorystyczny i oddzia艂ywanie cz艂onk贸w za艂ogi).
Nie mamy czarnych skrzynek
- 呕aden z polskich prokurator贸w prowadz膮cych lub nadzoruj膮cych 艣ledztwo nie ma obecnie dost臋pu do czarnych skrzynek samolotu Tu-154. Z informacji przekazanych przez stron臋 rosyjsk膮 wynika, 偶e dost臋pu do nich nie maj膮 r贸wnie偶 rosyjscy prokuratorzy. Rejestratory lotu znajduj膮 si臋 w dyspozycji Mi臋dzynarodowego Komitetu Lotniczego (MAK) - czytamy w li艣cie. Seremet wyja艣nia, 偶e czarne skrzynki trafi膮 do prokuratury po zako艅czeniu prac MAK. - Trudno jest jednak okre艣li膰 kiedy to nast膮pi - zastrzega.
Wed艂ug Seremeta, strona rosyjska nie poda艂a precyzyjnego harmonogramu przekazywania stronie polskiej materia艂贸w z post臋powania przez rosyjskie organy, a prokuratura nie prowadzi odr臋bnego post臋powania dotycz膮cego braku nale偶ytego zabezpieczenia miejsca katastrofy.
"Kluczowe by艂o podj臋cie natychmiastowych prac"
Z kolei szef kancelarii premiera Tomasz Arabski, odpowiadaj膮c w imieniu premiera, wyja艣nia m.in. dlaczego badanie przyczyn katastrofy pod Smole艅skiem odbywa si臋 wed艂ug zasad konwencji chicagowskiej, a nie na podstawie porozumienia zawartego mi臋dzy ministerstwami obrony Polski i Rosji w 1993 r., kt贸re stanowi, 偶e wyja艣nianie katastrof "prowadzone jest wsp贸lnie" przez w艂a艣ciwe organy polskie i rosyjskie.
Szef kancelarii premiera podkre艣li艂, 偶e porozumienie to nie okre艣la 偶adnej procedury takiego badania, kt贸r膮 w czasoch艂onnym procesie nale偶a艂oby dopiero wypracowa膰. - Wobec bezprecedensowej skali i znaczenia katastrofy (...) kluczowe by艂o podj臋cie natychmiastowych prac zwi膮zanych z wyja艣nieniem przyczyn zaistnia艂ego wypadku - napisa艂 Arabski.
- Jako, 偶e standardem wynikaj膮cym zar贸wno z obowi膮zuj膮cych przepis贸w prawa mi臋dzynarodowego, jak i ze stosowanej praktyki jest, 偶e stron膮 uprawnion膮 do zainicjowania procesu badania wypadku lotniczego jest kraj miejsca wypadku, strona rosyjska rozpocz臋艂a badanie (...) zgodnie z procedur膮 opisan膮 w konwencji chicagowskiej - podkre艣li艂 Arabski.
殴r贸d艂o: PAP, tvn24.pl
殴r贸d艂o zdj臋cia g艂贸wnego:聽PAP