Obchody 219. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja rozpoczęły się od mszy św. w warszawskiej archikatedrze. - Polska potrzebuje rozumnego sporu o przyszłość naszej ojczyzny i jej kształt - mówił abp Kazimierz Nycz.
W mszy św. sprawowanej w intencji ojczyzny uczestniczył m.in. marszałek Sejmu Bronisław Komorowski.
Mszę celebrował metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz. Obecni byli m.in. szef MON Bogdan Klich, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, przedstawiciele władz samorządowych, parlamentarzyści, żołnierze i poczty sztandarowe.
"Polska potrzebuje rozumnego sporu"
- W ciągu tych
Ta rana będzie się goić bardzo długo. Trzeba, by goiła się długo, po to by się dobrze wygoiła, byśmy z tej lekcji wielkiej, ciężkiej mogli się uczyć i wyciągać wnioski na naszą teraźniejszość i na naszą przyszłość abp Kazimierz Nycz
Metropolita warszawski podkreślił także, że w tym roku obchody rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja mają szczególny wymiar ze względu na katastrofę prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem.
"Ta rana będzie się goić bardzo długo"
Jak mówił abp Nycz, data 10 kwietnia 2010 r. na długo pozostanie w pamięci Polaków, szczególnie tych, których bliscy zginęli w katastrofie. - Ta rana będzie się goić bardzo długo. Trzeba, by goiła się długo, po to by się dobrze wygoiła, byśmy z tej lekcji wielkiej, ciężkiej mogli się uczyć i wyciągać wnioski na naszą teraźniejszość i na naszą przyszłość - mówił hierarcha.
- Czy zdamy egzamin w tych najbliższych dwóch miesiącach, a potem latach z tej lekcji, która została nam dana, w ciągu ostatniego miesiąca? - pytał arcybiskup.
Pierwsza w Europie
Uchwalona w 1791 roku Konstytucja 3 maja jest drugą na świecie - po amerykańskiej - i pierwszą w Europie ustawą regulującą organizację władz państwowych oraz prawa i obowiązki obywateli. Jej projekt przygotowali, podczas tajnych narad, król Stanisław August Poniatowski, jego lektor ksiądz Scipione Piattoli, Ignacy Potocki, ksiądz Hugo Kołłątaj i marszałek sejmowy Stanisław Małachowski.
Próba wprowadzenia Konstytucji w życie została przekreślona już w połowie 1792 roku. Przyczyniła się do tego konfederacja targowicka i wkroczenie wojsk rosyjskich w granice Rzeczypospolitej.
Trójpodział władzy, zniesiona elekcja
Postanowienia konstytucji centralizowały państwo, znosząc odrębność między Koroną i Litwą, wprowadzając jednolity rząd, skarb i wojsko. Za religię panującą uznano katolicyzm, przy całkowitej tolerancji dla innych uznawanych przez państwo wyznań. Konstytucja wprowadziła trójpodział władzy.
Władzę ustawodawczą miał sprawować dwuizbowy parlament, składający się z Sejmu i Senatu. Zniesiono jednocześnie instrukcje poselskie, konfederacje i liberum veto. Decyzje miały zapadać zwykłą większością głosów.
Ministrowie odpowiadali przed Sejmem za podpisane przez siebie akty. Król był przewodniczącym Straży, miał prawo nominacji biskupów, senatorów, ministrów, urzędników i oficerów, w razie wojny sprawował naczelne dowództwo nad wojskiem.
Zniesiono także wolną elekcję. Po śmierci Stanisława Augusta Poniatowskiego tron miał być dziedziczny i tylko w razie wymarcia rodziny królewskiej szlachta miała wybierać nową dynastię.
Konstytucja zapowiadała też reorganizację sądownictwa, przewidując stworzenie stale urzędujących sądów ziemskich i miejskich oraz sprawujących nad nimi nadzór w drugiej instancji Trybunału Koronnego i sądów asesorskich.
Źródło: tvn24.pl, Bild.de