Platforma zazdrości PiSowi, a PiS PO. Pierwsza jest sympatyczna, ale nieskuteczna. Druga – dokładnie odwrotnie – ocenił w TVN24 Michał Ogórek. Zdaniem satyryka polskie życie polityczne jest nudne i przewidywalne, co nie służy jego profesji.
- Jak opisuję to, co się w polityce dzieje, mam wrażenie, że już to kiedyś robiłem. To jakaś niekończąca się sekwencja wydarzeń, wszyscy znają jej zakończenie, na widowni nikogo już nie ma, a politycy niekończąco odgrywają te swoje sztuki, które nikogo nie interesują – podsumował satyryk.
PO nie może być skuteczna, bo przestanie być sympatyczna – cała jej sympatyczność leży w tym, że niczego nie robi, bo nikomu źle zrobić nie chce PO nie może być skuteczna, bo przestanie być sympatyczna – cała jej sympatyczność leży w tym, że niczego nie robi, bo nikomu źle zrobić nie chce
Jak dodał, jedyne co go ostatnio zaskoczyło to utajnienie obrad Sejmu (przy okazji zdawania relacji o podsłuchach przez ministra sprawiedliwości; stenogram posiedzenia opublikowała „Rzeczpospolita”. - Jak to chytrze wymyślili, żeby ludzi jakoś zainteresować. Teraz trzeba każde uchwalanie ustawy utajniać. Oczywiście pod warunkiem, że tego samego dnia ukaże się stenogram z tych posiedzeń - dodał
PiS jest bardzo skuteczny w tych obszarach, na jakich mu zależy, niestety nie tych, jakich potrzeba krajowi PiS jest bardzo skuteczny w tych obszarach, na jakich mu zależy, niestety nie tych, jakich potrzeba krajowi
Z kolei z Prawem i Sprawiedliwością, jego zdaniem, jest dokładnie odwrotnie. - PiS jest bardzo skuteczny w tych obszarach, na jakich mu zależy, niestety nie tych, jakich potrzeba krajowi. Chcieliby być sympatyczni i skuteczni, co też się wyklucza. I widać tą straszną zazdrość, z jaką patrzą na PO – uważa Ogórek
Znani z tego, że są nieznani
Pytany o polskich celebrities – według sondażu „Wprost” w rankingu na najseksowniejszą Polkę wygrała Katarzyna Cichopek, najseksowniejszym Polakiem został zaś Artur Żmijewski – satyryk stwierdził: - Specyfika polskich celebrities polega na tym, że nie są znani z tego, że są znani, tylko z tego, że są nieznani. Mam często taki moment, że biorę do ręki kolorową gazetę i gwiazdę pierwszy raz widzę – uważa. – Takiej na przykład Cichopek ani z intelektu, ani z ciała nie kojarzę – dodał
kaw
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24