PiS idzie za przykładem PO i chce zmienić konstytucję. Nowelizacja ma dotyczyć przymusowego leczenia pedofilów, otwarcia archiwów IPN i odebrania emerytur byłym esbekom. Projekt trafi na biurko marszałka Sejmu za kilka dni.
Projekt ma sześć punktów i jest zapowiadany od miesiąca. Przemysław Gosiewski deklarował we wrześniu, że od jego przyjęcia PiS uzależnia swoją "polityczną" zgodę na zmianę konstytucji w tej kadencji.
Sejmowa komisja nadzwyczajna zajmuje się już projektami PO dotyczącymi ograniczenia immunitetu parlamentarzystów oraz zakazu kandydowania do Sejmu i Senatu osób skazanych. - To kwestia dni, kiedy przekażemy nasz projekt marszałkowi Komorowskiemu - zapewnił poseł Łukasz Zbonikowski (PiS).
Jakie zmiany proponują?
Jego klub chce zmienić art. 17 konstytucji, aby umożliwić otwarcie zawodów prawniczych dla młodych ludzi. Postuluje też zapis o przymusowym leczeniu pedofilów oraz szerszy dostęp do archiwów IPN. Chce też uniemożliwić kandydowanie do parlamentu i pełnienie funkcji w administracji państwowej funkcjonariuszom aparatu bezpieczeństwa i etatowym pracownikom PZPR oraz zmniejszyć emerytury tej grupie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Radek Pietruszk