Pierwszy rotacyjny pododdział lotniczy Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych przylatuje dziś do 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu w woj. wielkopolskim.
- Około godz. 11 kilkunastoosobową grupę amerykańskich lotników z bazy w Ramstein w Niemczech przywiezie do Powidza transportowiec C-130J Hercules. Następnego dnia z 50 żołnierzami około godziny 13 dotrą tam kolejne dwa takie maszyny - poinformował rzecznik Sił Powietrznych ppłk Artur Goławski.
Amerykanie pozostaną w Powidzu do 10 marca. W tym czasie mają się szkolić korzystając ze środków nawigacyjnych oraz infrastruktury polskiej bazy. Program treningu przewiduje m.in. precyzyjny zrzut ładunków na poligonie, loty w ugrupowaniu i goglach noktowizyjnych. W planie są także szkolenia teoretyczne, wymiana doświadczeń w eksploatacji samolotów C-130.
Dobry czas
Jak dodał Goławski, lotnicy z Powidza wykorzystają kontakty z kolegami z Ramstein do przygotowań przed ćwiczeniami lotnictwa "Rodeo" w USA, w których w tym roku pierwszy raz weźmie udział polski Hercules. Zgodnie z dwustronnym porozumieniem Amerykanie będą przylatywali do Polski na ćwiczenia raz na kwartał - dwa razy w roku mają przylatywać bojowe F-16, korzystając z baz w Łasku i w poznańskich Krzesinach; dwa razy transportowe C-130 Hercules, które będą stacjonować w Powidzu.
W ramach wymiany szkoleniowej polscy oficerowie w USA będą służyć w bazach Luke (Arizona) i Pope (Północna Karolina), gdzie też stacjonują F-16 i C-130.
Autor: mn\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: us.mil