357 tysięcy 18 i 19-latków ma już za sobą drugi egzamin maturalny – z najpopularniejszego języka, angielskiego. – Nie było trudno – mówią maturzyści. Sprawdź, jak Ty poradziłbyś sobie z egzaminem.
Zobacz maturę z angielskiego:
poziom podstawowy cz. 1 poziom rozszerzony cz. 1 poziom rozszerzony cz. 2 - Było łatwiej, niż się spodziewałem. Najtrudniejsza była gramatyka, ale za to można dostać tylko pięć punktów, więc stracę maksymalnie trzy. Liczę na jakieś 85-90 procent – mówi nam Maciek z Gdańska. Taka ocena egzaminu z angielskiego przeważa też na forach internetowych. - Ogólnie była całkiem łatwa, CKE się nad nami ulitowała – pisze Ania.
Choć zdarzają się też takie opinie: - Dla mnie katastrofa... modlę się, żeby zdać... Pisanie własnych tekstów dość łatwe, ale rozumienie ze słuchu i czytanie tragedia – uważa Basia.
"Wszyscy brali rozprawkę"
Maturzysta z Gdańska, podobnie jak 14 procent wszystkich zdających angielski, wybrał poziom rozszerzony. Trwający 190 minut egzamin sprawdzał rozumienie ze słuchu, czytanie ze zrozumieniem, gramatykę i umiejętność pisemnej wypowiedzi. W tym ostatnim uczniowie mieli do wyboru: „opis zaniedbanego miejsca w okolicy, które ze względu na swoją̨ lokalizację̨ i ciekawą historię mogłoby stać się̨ atrakcją turystyczną”, opowiadanie, „w którym awaria jakiegoś urządzenia technicznego sprawia, że główny bohater nieoczekiwanie otrzymuje ciekawą propozycję pracy” oraz rozprawkę „przedstawiającą wady i zalety bycia dzieckiem sławnych rodziców”.
- Wziąłem oczywiście rozprawkę. Opowiadanie było jakieś takie niejasne, a na opis w ogóle nie spojrzałem. U mnie w klasie tylko trzy osoby nie pisały rozprawki – relacjonuje Maciek.
Większość zdawała podstawowy
Znakomita większość maturzystów (86 procent) zdawało jednak poziom podstawowy. Na napisanie egzaminu mieli 120 minut, test był krótszy, a w wypowiedzi pisemnej do wyboru były dwa listy do kolegi z Anglii. W pierwszym maturzysta odwoływał zapowiadaną wizytę z powodów zdrowotnych, pytał o wakacyjne plany i proponował wspólny wyjazd, a w drugim informował kolegę, że po liceum robi sobie rok przerwy, opisywał swoje plany i zwierzał się ze swoich obaw co do reakcji rodziców.
Bez zakłóceń
Do Centralnej Komisji Egzaminacyjnej nie wpłynęły żadne informacje na temat problemów lub zakłóceń w przebiegu wtorkowego egzaminu maturalnego z języka angielskiego. Wszystkie paczki z arkuszami testów dotarły do szkół na czas. Nie zgłaszano też żadnych problemów z odtwarzaniem nagrań.
Angielski najpopularniejszy
Na egzaminie pisemnym maturzyści zdają obowiązkowo: język polski, język obcy i wybrany przedmiot (lub przedmioty - maksymalnie trzy). Angielski był - podobnie jak w latach ubiegłych - najpopularniejszym z języków obcych na maturze. Wybrało go około 80 proc. abiturientów, czyli 357 tys. osób.
Na drugim miejscu znalazł się niemiecki - zdawać go będzie 68 tys. maturzystów, czyli 15 proc. Język rosyjski chce zdawać 27 tys. osób, czyli 6 proc. Francuski, hiszpański i włoski będzie zdawać mniej niż jeden proc. abiturientów. Egzaminy z tych języków odbędą się w następnych dniach.
Uczeń zda egzamin maturalny, jeżeli w części ustnej i części pisemnej z każdego przedmiotu obowiązkowego na maturze otrzyma co najmniej 30 proc. punktów możliwych do uzyskania z egzaminu z danego przedmiotu, niezależnie od tego, czy zdawał go na poziomie podstawowym, czy na rozszerzonym.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24