Ponad politycznymi podziałami politycy wszystkich partii zasiadających w Sejmie odkręcili dziś w parlamencie butlę z gazem. Na szczęście był to tylko gaz napełniający wielki balon, który ma symbolizować "pompowanie frekwencji" w wyborach do europarlamentu.
- Chcemy razem pompować frekwencję - stwierdził marszałek Sejmu Bronisław Komorowski w towarzystwie wicemarszałków Sejmu: Jerzego Szmajdzińskiego, Krzysztofa Putry i Jarosława Kalinowskiego. Ponad politycznymi podziałami przy dźwiękach "Ody do radości" marszałkowie odkręcili butlę z gazem i chwilę później potężny balon uniósł się w górę. Trzymetrowy niebieski balon z napisem "7 czerwca" zawisł w głównym holu Sejmu.
"Marzymy o tym, że frekwencja poleci w górę"
- Marzymy o tym, że frekwencja poleci w górę i sięgnie takiego poziomu, który mógłby być dumą Polski - mówił Bronisław Komorowski. Marszałek Sejmu dodał, że na dzień dzisiejszy z frekwencją nie jest najlepiej, bo swój udział w głosowaniu deklaruje tylko 1/3 Polaków. - Ty każdy obywatelu, ty każdy Europejczyku, Ty każdy Polaku decydujesz o rzeczach ważnych dla integracji europejskiej, ważnych dla Polski - nawoływał Komorowski.
O akcji i wyborach parlamentarnych można przeczytać na stronie sejm.eu
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24