Kto pomógł w samobójstwie porywacza?

Aktualizacja:
Nie wszystkich winnych udało się osądzić - twierzi "Dziennik".
Nie wszystkich winnych udało się osądzić - twierzi "Dziennik".TVN24, fot: PAP

Na dzień przed śmiercią Wojciecha F. w jego celi przestała działać kamera obserwująca osadzonego, a sekcja zwłok porywacza Krzysztofa Olewnika wykazała, że był pod wpływem alkoholu i narkotyków - ustalili dziennikarze "Superwizjera" TVN.

Ciało domniemanego szefa gangu, który uprowadził i zabił Krzysztofa Olewnika, znaleziono w jego celi w czerwcu 2007 roku. W piątek w areszcie w Płocku powiesił się inny bandyta z tej grupy, skazany na dożywocie.

Według dziennikarzy "Superwizjera", na dzień przed śmiercią Wojciecha F. w jego celi przestała działać kamera, która go obserwowała. Sekcja zwłok wykazała, że w chwili śmierci był on pod wpływem alkoholu i narkotyków. Prokuratura jak dotąd nie potwierdza tych informacji. - Potwierdza tylko, że śledztwo w tej sprawie wciąż się toczy. Moim zdaniem, nie jest wcale przesądzone, że było to tak naprawdę samobójstwo - powiedział Robert Socha, reporter "Superwizjera" TVN.

Robert Socha, dziennikarz "Superwzjera" TVN o nowych ustaleniach dotyczących sprawy Olewnika
Robert Socha, dziennikarz "Superwzjera" TVN o nowych ustaleniach dotyczących sprawy OlewnikaTVN24

Sałapa: kamera działała

Doniesieniom "Superwizjera" kategorycznie zaprzecza rzeczniczka Centralnego Zarządu Służby Więziennej Luiza Sałapa. - Cela była cały czas monitorowana. Kamera działała. Ale obraz z niej nie został zarejestrowany - mówiła w TVN24 Sałapa. Dlaczego? Rzeczniczka zaznaczyła, że prokuratura zabezpieczyła zarejestrowany obraz z korytarza. Ponadto wyjaśniła, że więzień, który się powiesił, przebywał na oddziale dla niebezpiecznych przestępców. - Cele na tym oddziale są cały czas monitorowane, ale zapis z kamer nie jest rejestrowany. Zapisany jest zapis z kamer z korytarza - mówiła Sałapa. - Z kamer z korytarza widać wejście do celi. Gdyby próbował wejść do niej ktoś nieupoważniony, kamery zarejestrowałyby to. Tymczasem nikogo tam nie widać - dodała.

Sałapa podkreśliła, że strażnika zaniepokoił obraz z kamery w celi. - Jego uwagę zwróciła dziwne ułożenie więźnia - stwierdziła. Jej zdaniem, oddziałowy mógł nie zauważyć, że więzień usiłuje się zabić, bo w tym samym czasie obserwował kilka cel.

Sałapa: monitoring był sprawny
Sałapa: monitoring był sprawny

Rzeczniczka Służby Więziennej potwierdziła natomiast, że w chwili śmierci F. był pod wpływem alkoholu i narkotyków. - W jego krwi wykryto alkohol i śladowe ilości amfetaminy - mówiła Sałapa. Podkreśliła, że przez cały tydzień jak i w dniu, kiedy F. popełnił samobójstwo, uczestniczył w czynnościach procesowych (zapoznawał się z aktami sprawy - od red.) CBŚ. - Przed popełnieniem samobójstwa więzień sporo czasu spędził poza zakładem. Cała wina na pewno nie leży po stronie więziennictwa - zaznaczyła Sałapa.

Sokołowski: CBŚ nie upija

- Centralne Biuro Śledcze nie stosuje podczas przesłuchań alkoholu i narkotyków - odpowiedział rzecznik KGP Mariusz Sokołowski, odpierając sugestię rzeczniczki więziennictwa, jakoby to Biuro mogło częściowo odpowiadać za samobójstwo F. - Jak bardzo pijany i pod wpływem narkotyków musiałby być więzień, żeby był pod ich wpływem w chwili samobójstwa? Zabił się około północy, a przesłuchanie przez funkcjonariuszy CBŚ zakończyło się w południe - stwierdził Sokołowski. - Oddaliśmy do więzienia człowieka, który nie był pod wpływem alkoholu. Co do narkotyków, nie wiem, ale to były śladowe ilości, więc trudno będzie wykryć, kiedy więzień je zażył - dodał.

Sokołowski: policjanci nie upili Wojciecha F.
Sokołowski: policjanci nie upili Wojciecha F.

Sokołowski zaznaczył, że Wojciech F. na kilka dni przed śmiercią zapoznawał się z dokumentacją postępowania, która potem miała zostać przekazana prokuraturze. - W tej sprawie wszystko było jasne. Mógł się dowiedzieć, jakie zarzuty będą mu postawione.

Socha: więziennictwo i CBŚ przerzucają na siebie winę

Dziennikarz "Superwizjera" Robert Socha stwierdził, że nie rozumie wyjaśnień policji i służby więziennej. - Informację o tym, że w celi Wojciecha F. popsuł się monitoring potwierdził oficjalnie pełnomocnik rodziny Olewników mec. Bogdan Borkowski. Ponadto w piątek rzecznik prokuratury okręgowej w Olsztynie Mirosław Orzechowski nie powiedział wprost, ale zasugerował, że kamera w celi Wojciecha F. się popsuła. Powiedział, że ten monitoring jest obecnie badany przez biegłych z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego w Warszawie. Skoro jest badany, to chyba coś jest nie w porządku - mówił w TVN24 Socha. - Śledztwo, które ma wyjaśnić okoliczności śmierci Wojciecha F., toczy się już 10 miesiąc. To też o czymś świadczy - dodał.

Socha: kto podał więźniowi alkohol i narkotyki?
Socha: kto podał więźniowi alkohol i narkotyki?

Jego zdaniem, służba więzienna i policja mają problem z wyjaśnieniem kwestii alkoholu i narkotyków w ciele Wojciecha F. – Odbijają między sobą piłeczkę. W jaki sposób Wojciech F. miał dostęp do alkoholu i narkotyków - nie wiadomo. Przez cały czas był pod opieką policji albo służby więziennej - podsumował Socha.

Kto upił gangstera?

Głos w sprawie zabrał też rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie. Zaprzeczył, jakoby cela feralnego dnia nie była monitorowana. - Monitoring był, tylko nie ma zapisu. Biegli badają taśmy z korytarza - wyjaśnił Mirosław Orzechowski. Podkreślił, że Wojciech F. nie był przesłuchiwany, a jedynie zapoznawał się z aktami sprawy. - Prokurator przy tych czynnościach nie był obecny - powiedział w TVN24 Orzechowski.

Orzechowski: kto podał gangsterowi alkohol i narkotyki
Orzechowski: kto podał gangsterowi alkohol i narkotyki

Przypomniał, że w przypadku samobójstwa więźnie rutynowo bada się krew denata. - Po wykryciu w jego ciele śladowych ilości alkoholu i narkotyków, w śledztwie pojawił się nowy wątek - mówił rzecznik Prokuratury. Jego zdaniem, "źródło, które podało więźniowi alkohol i narkotyki jest bardzo szerokie." - Niejednokrotnie rodzina próbuje takie środki przemycić więźniowi. Czasem ktoś chce je przekazać w paczce żywnościowej. Zdarza się też, że funkcjonariusze służby więziennej podają więźniom takie środki - wymieniał Orzechowski.

Zabił się sam, czy ktoś mu pomógł

- Wszystko wskazuje na to, że to było jednak samobójstwo. Dowodzą tego m.in. wyniki sekcji zwłok, a także testament Wojciecha F. - mówił w TVN24 Orzechowski. Co skłoniło gangstera do targnięcia się na własne życie? - Być może, po zapoznaniu się Wojciecha F. z aktami sprawy zorientował się, że dowody przeciwko niemu są bardzo mocne - stwierdził rzecznik Prokuratury. Dodał, że przy śmierciach samobójczych nie zawsze udaje się ustalić wszystkie przyczyny śmierci. - Ktoś, kto ma zamiar żyć, nie zostawia testamentu - podsumował.

Ćwiąkalski: przyjrzę się sprawie

Sprawą zainteresował się za to szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski, który według "Superwizjera" ma spotkać się z bliskimi Krzysztofa Olewnika w ciągu kilku najbliższych dni. Ćwiąkalski chce objąć nadzorem Prokuratury Krajowej śledztwo prowadzone przez olsztyńską Prokuraturę Okręgową - dotyczące niedopełnienia obowiązków przez policjantów i innych funkcjonariuszy.

Minister Ćwiąkalski chce objąć nadzorem Prokuratury Krajowej śledztwo prowadzone przez olsztyńską Prokuraturę Okręgową
Minister Ćwiąkalski chce objąć nadzorem Prokuratury Krajowej śledztwo prowadzone przez olsztyńską Prokuraturę OkręgowąTVN24

Szczegóły dziennikarskiego śledztwa w poniedziałkowym Superwizjerze o godz. 23.30. A już w niedzielnym "Magazynie 24 godziny" o kulisach sprawy będzie mówił były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

W piątek wieczorem w płockim areszcie powiesił się inny oskarżony w procesie o porwanie Sławomir Kościuk, skazany tydzień temu na dożywocie.

Kościuk odgrywał jedną z kluczowych ról w zabójstwie. To on przetrzymywał i znęcał się razem z Wojciechem F. Jako pierwszy złamał się i oskarżył swoich wspólników o zabójstwo.

27-letni syn biznesmena został uprowadzony siedem lat temu. Choć rodzina porwanego przekazała porywaczom 300 tysięcy euro okupu, mężczyzna został zamordowany.

W czerwcu 2007 roku rodzina Krzysztofa Olewnika założyła fundację, która ma pomagać rodzinom osób porwanych.

Czytaj więcej o zaniedbaniach w dochodzeniu ws. porwania Olewnika

Źródło: TVN24, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24, fot: PAP

Pozostałe wiadomości

Sąd w Kijowie podjął decyzję w sprawie aresztowania trzech ukraińskich dowódców zatrzymanych przez służby i oskarżonych o "podejmowanie niewłaściwych decyzji", które miały doprowadzić do zajęcia części obwodu charkowskiego przez rosyjską armię w maju 2024 roku. Żołnierze i eksperci apelują o sprawiedliwy proces. Według znanego analityka Jurija Butusowa, wydarzenia wokół tej sprawy, to "popis" i chęć "upokorzenia" wojskowych.

"Poniżanie jest hańbą". Gorąco w Kijowie, generałowie i pułkownik w areszcie

"Poniżanie jest hańbą". Gorąco w Kijowie, generałowie i pułkownik w areszcie

Źródło:
RBK-Ukraina, NV, Glavred, PAP, tvn24.pl

Donald Trump ułaskawił Rossa Ulbrichta, twórcę serwisu Silk Road (Jedwabny Szlak), którego użytkownicy mogli anonimowo handlować nielegalnymi produktami, w tym narkotykami czy pirackim oprogramowaniem. Skazanie Ulbrichta przez amerykański sąd na dożywocie prezydent USA nazwał "niedorzecznością".

Trump ułaskawia skazanego na dożywocie. Pisze o "szumowinach"

Trump ułaskawia skazanego na dożywocie. Pisze o "szumowinach"

Źródło:
CNN, "Guardian", CBS News TVN24

Premier Donald Tusk przedstawił w środę w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu, w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka - powiedział. Mówił, że jeśli prezydent USA Donald Trump mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę za własne bezpieczeństwo, "traktujmy to jako pozytywne wyzwanie".

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

W szkole podstawowej w Żyrardowie doszło do rozpylenia nieznanej substancji. Ewakuowano łącznie 368 osób. Jedno dziecko trafiło do szpitala. Na miejscu pracują służby.

Nieznana substancja rozpylona w podstawówce, ponad 300 osób ewakuowanych

Nieznana substancja rozpylona w podstawówce, ponad 300 osób ewakuowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Donald Trump odpowiedział na pytanie, czy dalej - tak jak Joe Biden - zamierza wysyłać broń Ukrainie walczącej z rosyjską agresją. Stwierdził, że to "Unia Europejska powinna płacić znacznie więcej niż dotychczas". W tym kontekście wspomniał o Polsce. Powiedział, że była ona wśród kilku państw, które w czasie jego pierwszej prezydentury wydawały na obronność odpowiednią ilość pieniędzy.

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Źródło:
Reuters, TVN24, tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Jednoczesne utrzymanie prawidłowego obwodu talii i regularne ćwiczenia są bardziej skuteczne w zmniejszaniu ryzyka zachorowania na raka niż każdy z tych czynników z osobna - wynika z badania opublikowanego w "British Journal of Sports Medicine". Udział wzięło w nim ponad 300 tys. osób. Badacze są "podekscytowani" ustaleniami.

To zmniejsza ryzyko zachorowania na raka. Dwa połączone czynniki

To zmniejsza ryzyko zachorowania na raka. Dwa połączone czynniki

Źródło:
World Cancer Research Fund, The Independent, tvn24.pl

W środę rano w kopalni Szczygłowice doszło do zapalenia metanu. W rejonie zagrożenia było 44 górników. Nie ma ofiar śmiertelnych, są osoby z rozległymi poparzeniami, z urazami nóg i rąk.

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie ponownie nie przychylił się do wniosku o przyznanie listu żelaznego Michałowi K. Były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych jest podejrzany w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w tej instytucji. - Będziemy tę decyzję skarżyć - zapowiedział obrońca Michała K. mecenas Luka Szaranowicz.

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump tuż po nim, a w środę nad ranem w mediach społecznościowych ocenił biskup jako "lewicową", "nudną" i zawyrokował, że powinna przeprosić Amerykanów za to, że "nie jest zbyt dobra w swojej pracy".

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Czy polskie babcie korzystają z "babciowego"? Według danych na dodatek dla opiekunek i opiekunów małych dzieci, zostających z nimi w domu, wydano z budżetu już ponad 200 mln zł. Ale eksperci ostrzegają, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Nie każda babcia będzie chciała zostać z wnukiem. - Kobieta ma prawo do swojej aktywności, wolnego czasu, że już nie wspomnę, jak takie wcześniejsze przejście na emeryturę wpłynie na wysokość świadczeń - podkreśla psycholożka Aleksandra Piotrowska. O ocenę programu pytamy też wiceministrę Aleksandrę Gajewską.

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Media publikują dramatyczne relacje osób, które przetrwały tragiczny pożar w hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w Turcji. Świadkowie twierdzą, że w budynku nie włączył się żaden alarm przeciwogniowy - podaje agencja Reutera, pisząc o nasilającej się krytyce pod adresem miejscowych władz. W wyniku pożaru zginęło 76 osób.

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

Źródło:
Reuters, Hürriyet, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium