Polacy, którzy wracają z Wysp do Polski, są szkoleni w polskich urzędach pracy, jak uzyskać zasiłek dla bezrobotnych w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Zagraniczny zasiłek można dostawać nawet przez kilka miesięcy po powrocie do Polski - pisze "Daily Mail". Polski pośredniak woli zrobić szkolenie niż samemu płacić zasiłki.
Polacy wracają do kraju, bo światowy kryzys finansowy dał się we znaki także Irlandii i Wielkiej Brytanii - w firmach dochodzi do masowych zwolnień, za to poprawia się sytuacja gospodarcza w Polsce. Nie bez wpływu na eksodus Polaków z Wysp ma też kurs funta - wymienianie brytyjskiej waluty na złotówki przestało się opłacać.
Pracujący w Zjednoczonym Królestwie Polak oszczędza średnio 500 funtów miesięcznie. W 2004 roku w przeliczeniu na złotówki było to około 3,5 tys., teraz - mniej niż 2,5 tys. Rosną też płace w Polsce - i to szybciej niż w Wielkiej Brytanii. I chociaż miesięczna pensja w Polsce to wciąż dużo mniej niż w Anglii, koszty utrzymania są dużo niższe - i nie trzeba rozstawać się na długie miesiące z rodziną.
Wyszkolą cię, jak zdobyć zasiłek
Teraz Polacy wracający do ojczyzny przechodzą szkolenia, jak ubiegać się o brytyjski zasiłek dla bezrobotnych. Wojewódzkie Urzędy Pracy, które przyjmują wnioski o wypłatę zagranicznych zasiłków, przeżywają prawdziwe oblężenie. Jak kilka dni temu pisała "Gazeta Wyborcza", WUP w Rzeszowie tylko w tym roku rozpatrzył już ok. 500 takich podań. Większość z nich dotyczyła właśnie zasiłków brytyjskich i irlandzkich.
Polskie pośredniaki wolą nawet instruować Polaków, jak dostać zagraniczny zasiłek, niż go wypłacać. Organizują nawet specjalne szkolenia i warsztaty na ten temat - twierdzi "Daily Mail".
Pracowałeś? Dostaniesz pieniądze
By dostać zasiłek, Polacy pracujący w Irlandii muszą we wniosku udowodnić, że byli tam zatrudnieni przez 39 tygodni. Potem mogą dostawać pieniądze przez trzy miesiące. Ci, którzy pracowali na terenie Zjednoczonego Królestwa, nie muszą nawet wykazywać, że byli zatrudnieni przez jakiś okres czasu. W Wielkiej Brytanii bowiem zasiłek wylicza się na podstawie ostatniej pensji.
Zagraniczny zasiłek to 700 funtów, czyli około 3,2 tys. złotych. Dla porównania, zasiłek polski to 551 zł, który można otrzymywać przez pół roku.
Źródło: Daily Mail, Gazeta Wyborcza
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu