Dla 200 tys. złotych ryzykował życie. Policjanci z CBŚ zatrzymali 55-letniego Wiesława S., który próbował przemycić do Polski ponad pół kilograma kokainy. "Ukrył" ją we własnym brzuchu. Mężczyzna połknął aż 80 kapsuł z narkotykami. Za przemyt grozi mu do 15 lat więzienia.
Mężczyzna wpadł, bo zachowywał się nerwowo. Widząc to, celnicy z warszawskiego Okęcia postanowili go skontrolować. Jak się okazało 55-letni Wiesław S. miał w kieszeniach spodni kilkadziesiąt kapsuł z kokainą. Jednak to nie wszystkie narkotyki, które miał ze sobą.
Jak podaje służba celna, podczas przeszukania poprosił o możliwość skorzystania z toalety, gdzie wydalił jeszcze kilkanaście kapsułek. Później okazało się, że w jego przewodzie pokarmowym znajdowało się jeszcze więcej takich pakunków.
Celnicy ustalili, że mężczyzna połknął narkotyki w Buenos Aires.
80x650=200 tys. złotych
Z uwagi na bezpośrednie zagrożenie życia, przemytnik został natychmiast zabrany do szpitala. Po interwencji lekarskiej przewieziono go do policyjnego aresztu.
W sumie funkcjonariusze CBŚ zabezpieczyli 80 kapsuł z kokainą o łącznej wadze około 650 gramów. Wartość zabezpieczonych narkotyków to około 200 tysięcy złotych. Zatrzymanemu grozi kara do 15 lat więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24