Według "Dziennika" w SLD "pojawiają się dalekosiężne wizje" dotyczące Marka Balickiego. Niektórzy rozmówcy gazety w Sojuszu przyznają nawet, że "jest plan, by zgłosić go do grona potencjalnych kandydatów na prezydenta".
Na razie były minister zdrowia coraz bliżej współpracuje z szefem SLD Grzegorzem Napieralskim. Zdaniem gazety niewykluczone jest, że zaraz po wakacjach wstąpi do klubu Lewica. Grzegorz Napieralski powierzył Balickiemu prace nad wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie koszyka świadczeń medycznych. W najbliższym czasie SLD planuje też podpisać porozumienie o współpracy ze stowarzyszeniem Balickiego im. Olafa Palmego. Według "Dziennika" wszystko wskazuje więc na to, że Balicki jeden z założycieli SdPl, wróci na łono Sojuszu.
Dalekosiężne plany
W Sojuszu pojawiają się nawet bardziej dalekosiężne wizje dotyczące Balickiego - pisze "Dziennik". Niektórzy rozmówcy gazety przyznają, że jest plan, by zgłosić go do grona potencjalnych kandydatów na prezydenta. Argumentują, że Balicki cieszy się szacunkiem, jest lekarzem z doświadczeniem politycznym. I przypominają, że w 2002 r. wszedł do drugiej tury wyborów prezydenckich w Warszawie, pokonując Andrzeja Olechowskiego. Co na to sam Balicki? "Nic o tym nie wiem. Nic a nic" - zapewnia.
Źródło: Dziennik
Źródło zdjęcia głównego: TVN24