Dwóch młodych mężczyzn zginęło, a jeden z obrażeniami ciała przebywa w szpitalu - to tragiczne skutki wypadku, do którego doszło w miejscowości Wincentów (woj. lubelskie). Prawdopodobnie nadmierna prędkość spowodowała, że kierowca stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Informację dostaliśmy na platformę Kontakt TVN24.
Około godz. 1 w nocy trzej mężczyźni jechali fordem mondeo drogą krajową nr 19, w kierunku Lubartowa. Jak informuje policja, kierowca musiał stracić panowanie nad pojazdem, bo nagle zjechał na prawe pobocze i uderzył w drzewo.
"Siła uderzenia była tak straszliwa, że samochód dosłownie owinął się wokół drzewa i zapalił" - donosi nadkom. Artur Marczuk z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.
2 osoby nie żyją, 1 ranna
Siła uderzenia była tak straszliwa, że samochód dosłownie owinął się wokół drzewa i zapalił
Pozostali dwaj mężczyźni zginęli uwięzieni we wraku samochodu. Obecnie trwa ustalanie ich tożsamości. Ze wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobnie są to mieszkańcy gm. Serniki.
Z powodu tragedii ruch na drodze krajowej nr 19 był przez kilkadziesiąt minut wstrzymany, a następnie odbywał się wahadłowo.
Źródło: Kontakt TVN24
Źródło zdjęcia głównego: KWP Lublin