Do tajnych operacji, czy tylko do odśnieżania? - pyta "Rzeczpospolita", która donosi, że Agencja Wywiadu kupiła za prawie 100 tys. zł ciągnik rolniczy. Zagadka dotycząca przeznaczenia pojazdu nie została jednak rozwiązana, bo Agencja nabrała wody w usta.
Kupiony przez Agencję Wywiadu traktor kosztował 96 tys. 990 zł. Maszyna nie jest naszpikowana elektroniką. To prosty, tani w użytkowaniu traktor.
Traktor ma pomagać Agencji Wywiadu
W jakim celu polski wywiad kupił ciągnik? Czy ma być wykorzystywany w operacjach prowadzonych przez Agencję? - pyta "Rzeczpospolita". Na pytania dziennikarzy Agencja odpowiada enigmatycznie: "Wszystkie zakupy w Agencji Wywiadu są dokonywane w celu wykonywania czynności związanych z jej funkcjonowaniem". Nie precyzuje jednak, do czego konkretnie przyda się nowy nabytek.
– W takiej instytucji nie wyrzuca się pieniędzy w błoto – uważa Henryk Jasik, b. szef wywiadu UOP. Jego zdaniem "tajemniczość" w sprawie ciągnika wynika z nadgorliwości pracowników Agencji, ale nie jej szefa.
Źródło: "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: Materiały producenta / farmtrac.pl