Bodnar po raz ostatni w Sejmie jako RPO. "Władza robiła wiele, żeby ograniczyć możliwości działania"

Źródło:
TVN24
Ostatnia wypowiedź Adama Bodnara w Sejmie jako RPO przerwana dzwonkiem
Ostatnia wypowiedź Adama Bodnara w Sejmie jako RPO przerwana dzwonkiem TVN24
wideo 2/5
Ostatnia wypowiedź Adama Bodnara w Sejmie jako RPO przerwana dzwonkiem

Przez sześć lat nastąpił niespotykany dotąd chaos prawny - mówił w Sejmie Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, prezentując informację o działalności RPO w 2020 roku. Jednak po pięciu minutach wypowiedzi jego ostatnie sejmowe wystąpienie w tej roli zostało przerwane przez dźwięk dzwonka sygnalizującego, że upłynął przewidziany czas na zabranie głosu.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Jednym z punktów piątkowego posiedzenia Sejmu jest informacja o działalności Rzecznika Praw Obywatelskich oraz o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela w roku 2020.

ZOBACZ CAŁE WYSTĄPIENIE RPO

Bodnar: władza robiła wiele, żeby ograniczyć możliwości działania RPO

To ostanie sejmowe wystąpienie Bodnara jako RPO.

- Ten okres mojego urzędowania trafił na czasy szczególne w najnowszych dziejach naszego państwa, czasy, w których obywatele potrzebowali coraz większego wsparcia, a władza robiła wiele, żeby ograniczyć możliwości działania urzędu rzecznika - wskazał.

Bodnar stwierdził, że "przez sześć lat nastąpił niespotykany dotąd chaos prawny". Stwierdził, że naruszona została konstytucja i zasada trójpodziału władzy. - Zmierzaliśmy w stronę państwa, w którym władza jest scentralizowana, narastają problemy z praworządnością, standardami demokracji - powiedział.

Mówił, że w zeszłym roku jego biuro otrzymało ponad 72 tysiące pism i sygnałów od obywateli. Jak dodał, to wzrost o 22 procent w stosunku do 2019 roku.

Bodnar wskazywał, że "najważniejszym problemem 2020 roku była kwestia pandemii i różne problemy dotyczące wolności osobistej, wolności przemieszczania się, wolności organizowania zgromadzeń, wolności prowadzenia działalności gospodarczej".

Dodał, że jednym z elementów interwencji była organizacja wyborów prezydenckich, które się nie odbyły. - Także te późniejsze wybory zaowocowały szeregiem skarg kierowanych do Rzecznika Praw Obywatelskich - dodał.

Bodnar: w 2020 roku udało się osiągnąć sukcesy

Do najważniejszych kwestii, którymi zajmował się ubiegłym roku, Rzecznik zaliczył też: kryzys praworządności, konsekwencje wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który zaostrzył przepisy antyaborcyjne i demonstracje związane z tym orzeczeniem.

- W 2020 roku udało się osiągnąć istotne sukcesy dotyczące poprawienia sytuacji osób posiadających kredyty walutowe i dotyczące uchylenia przez cztery sądy administracyjne uchwał przeciwko ideologii LGBT. Również 16 września 2020 roku Sąd Najwyższy uznał, że przy obniżaniu świadczeń emerytalno-rentowych pracowników lub funkcjonariuszy służb PRL należy te obniżenie oceniać przez indywidualne czyny, a nie samą przynależność do służby - wskazał Bodar.

RPO, zwracając się do posłów, przypomniał też wypowiedź jego poprzednika Janusza Kochanowskiego. - Nie ma praw i wolności bez sprawnie funkcjonujących instytucji silnego państwa prawnego tworzonego przez wolnych obywateli. Nie ma wolnych obywateli i silnego państwa, bez społeczeństwa obywatelskiego, które promuje cnoty obywatelskie i poczucie odpowiedzialność za dobro wspólne - powiedział RPO, cytując Kochanowskiego.

Zdaniem Bodnara, jeżeli nie będziemy dbali o społeczeństwo obywatelskie, które korzysta z wolności zrzeszania się i wolność słowa, to nie będziemy w stanie dbać wszyscy o ochronę praw i wolności obywatelskich.

Wystąpienie przerwane przez dzwonek

Po pięciu minutach od rozpoczęcia wystąpienia Bodnara na sali sejmowej zabrzmiał dzwonek sygnalizujący, że upłynął przewidziany czas na wypowiedź.

Zdziwiony tym Bodnar zapytał się w związku z tym, ile ma czasu na prezentację swojej sejmowej informacji. Prowadząca obrady wicemarszałek Małgorzata Gosiewska powiedziała, że przewidziane było pięć minut, ale że przedłuży mu czas. Jednocześnie zwróciła się do niego, aby skupił się w swojej wypowiedzi na informacjach o działalności RPO w 2020 roku.

Ostatnia wypowiedź Adama Bodnara w Sejmie jako RPO przerwana dzwonkiem
Ostatnia wypowiedź Adama Bodnara w Sejmie jako RPO przerwana dzwonkiem

"Musimy przeanalizować procedury, które zawiodły"

- W sprawie pandemii musimy postępować zgodnie z zasadą rozliczalności władz publicznych. Musimy przeanalizować wszystkie procedury i mechanizmy, które zawiodły we wszystkich sferach życia społecznego: zdrowia, pomocy społecznej, edukacji, funkcjonowania władz publicznych - mówił dalej Bodnar.

- Po drugie musimy stworzyć fundusz kompensacyjny dla ofiar, zwłaszcza tych rodzin, które straciły bliskich ze względu na zaniedbania władz publicznych - powiedział.

Jako trzecią rzecz Bodnar wymienił potrzebę zrekompensowania strat przedsiębiorców. - Po czwarte, musimy wyciągnąć wnioski dotyczące naprawy funkcjonowania polskiego państwa - dodał RPO.

Po zakończeniu wystąpienia Bodnara, sprawozdanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka na temat informacji RPO przedstawiła Anna Milczanowska z PiS.

Lipiec: nie zgadzamy się z wieloma działaniami RPO

Następnie rozpoczęły się oświadczenia posłów w imieniu klubów i kół.

Krzysztof Lipiec z PiS ocenił, że "zbyt mocne angażowanie się w spór polityczny wcale nie buduje autorytetu" urzędu RPO. - Wprost przeciwnie - podważa ten autorytet - dodał.

Mówił również, że "trudno uznać za poprawne funkcjonowanie RPO, kiedy rzecznik wydaje pochwałę dla ludzi, którzy burzą porządek prawny Polski". - W imieniu Prawa i Sprawiedliwości chciałem oświadczyć, że tę informację przez Rzecznika Praw Obywatelskich przyjmujemy do wiadomości, chociaż nie zgadzamy się z wieloma działaniami, które podejmował Rzecznik Praw Obywatelskich - zakończył.

"Prawdziwa piątka Kaczyńskiego"

Cezary Tomczyk z Koalicji Obywatelskiej zwrócił uwagę, że na sali nie ma przedstawicieli rządu.

- Zgłaszam wniosek o odroczenie obrad. Gdzie jest rząd? Nie dziwię się, że rząd się wstydzi, ale rząd tu powinien być, a nie się chować - mówił poseł. Dodał, że "być może właśnie w tym momencie upada ostatnia niezależna instytucja w państwie, czyli Rzecznik Praw Obywatelskich".

Następnie głos zabrał inny przedstawiciel klubu KO Michał Szczerba. Nawiązując do przerwania wystąpienia Bodnara przez dźwięk dzwonka, stwierdził, że "pięć minut dla RPO to prawdziwa piątka Kaczyńskiego". - Informacja Rzecznika to jest lustro, wasze lustro. A takie lustro powinno być czyste. Nie chodzi o to, żeby pudrować rzeczywistość. Trzeba ludziom mówić, jak jest. W tym lustrze powinna przejrzeć się władza - zwrócił się do rządzących.

Dodał, że "informacja rzecznika to nie tylko diagnoza, ale również recepta na kryzys". - Pandemia pokazała wszystkie słabości państwa. Ochrona zdrowia jest na granicy. Jest kryzys szczepionkowy - wyliczał poseł KO. - Rok 2020 to również symbole: pałka teleskopowa rozbijana na głowie fotoreportera, łamana ręka 18-latki, gaz na twarzach posłanek. Coraz bardziej bezkarna policja w rękach polityków - mówił dalej.

Poseł klubu Lewicy Krzysztof Śmiszek stwierdził, że ostatnie orzeczenie "tak zwanego Trybunału Konstytucyjnego wyeliminowało bezpiecznik dla obywateli, który w sytuacji braku wyboru nowego Rzecznika zapewniał możliwość realizacji konstytucyjnego uprawnienia do składania skarg i poszukiwania ochrony". Nawiązał w ten sposób do wyroku TK, który stwierdził, że przepis, na podstawie którego Bodnar dalej sprawuje urząd, jest niezgodny z konstytucją.

- PiS zrobiło na złość nie Adamowi Bodnarowi, tylko zabrało prawo obywatelom - dodał.

"Pokazuje pan, że prawa zbyt wielu są nadal łamane"

Krzysztof Paszyk z klubu Koalicja Polska-PSL stwierdził, że "Adam Bodnar utożsamia walory bardzo obce Zjednoczonej Prawicy: obywatelskie wsparcie, solidarność społeczna, współdziałanie, działanie organów oparte na zaufaniu".

- Rok 2020 w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich to ponad 70 tysięcy spraw. To nie są sprawy podszyte ideologią, tak jak z uporem mówią przedstawiciele Zjednoczonej Prawicy. To sprawy wniesione przez rozpaczonych Polaków - mówił dalej.

Janusz Korwin-Mikke z Konfederacji stwierdził, że "Samo istnienie instytucji RPO powoduje, że inne instytucje państwowe czują się zwolnione z niektórych obowiązków". Jego zdaniem to pokazuje, że ta instytucja jest "zbędna i szkodliwa". - Bo ona demonstruje, że państwo działa źle - dodał.

Tomasz Zimoch z Polski 2050 ocenił, że "informacja rzecznika to raport o stanie państwa, gotowy podręcznik akademicki, ale to też świetna, pasjonująca lektura". - Pokazuje pan, że prawa zbyt wielu są nadal łamane - zwrócił się do Bodnara.

Następnie posłowie klubu Polska 2050 wręczyli Bodnarowi bukiet kwiatów.

Bezskuteczne próby wybrania nowego RPO

Trybunał Konstytucyjny, kierowany przez Julię Przyłębską, orzekł w połowie kwietnia, że przepis ustawy o RPO, który pozwala pełnić obowiązki Rzecznikowi Praw Obywatelskich po upływie kadencji do czasu objęcia stanowiska przez następcę jest niezgodny z konstytucją. Kadencja dotychczasowego rzecznika Adama Bodnara upłynęła 9 września 2020 roku. Według tego, co stwierdził TK, przepis o kadencji RPO "traci moc obowiązującą po upływie trzech miesięcy od momentu ogłoszenia orzeczenia w Dzienniku Ustaw", co stało się 15 kwietnia. Następcy obecnego rzecznika nadal nie ma.

Do tej pory, mimo kilku prób, parlamentowi nie udało się dokończyć procesu wyboru. Ostatnią osobą, którą Sejm wybrał na to stanowisko, był poseł PiS Bartłomiej Wróblewski, ale ostatecznie Senat nie zaakceptował tej kandydatury.

Autorka/Autor:mjz/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24