Centralne Biuro Antykorupcyjne nie będzie już miało swoich tajemnic. O prowadzonych tajnych operacjach będzie musiało informować Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Premier Donald Tusk podpisał tajne zarządzenie w tej sprawie - podało w piątek Radio ZET.
- Premier podpisał zarządzenie wynikające z art. 40 ustawy o ABW - potwierdziła rzeczniczka ABW Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska. Jednak nie ujawniła jego treści, bo jest ona tajna. Odesłała do artykułu ustawy, zgodnie z którym CBA będzie musiała teraz zgłaszała do centralnej ewidencji zainteresowań operacyjnych, którą prowadzi szef ABW, czym się aktualnie zajmuje. Centralna ewidencja to bank tajnych operacji prowadzonych przez służby specjalne.
Premier w rozporządzeniu określił sposób współdziałania służb specjalnych z szefem ABW w zakresie prowadzenia tej ewidencji, z uwzględnieniem wymogów dotyczących ochrony informacji niejawnych stanowiących tajemnicę państwową.
Wolnoć Tomku w swoim domku...
Według Radia ZET jedyną służbą, która nie informowała ABW o swoich działaniach była od początku swego istnienia CBA. Teraz służba kierowana przez Mariusza Kamińskiego będzie musiała w ciągu 5 miesięcy wpisać do ewidencji informacje o wszystkich operacjach prowadzonych w przeszłości. Zdaniem Radia ZET, CBA tylko na tym skorzysta, bo na zasadzie wzajemności dostanie od ABW informacje o tym, co ją interesuje.
Źródło: Radio Zet, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24