Za prawa do transmisji mistrzostw stacja Zygmunta Solorza - Polsat - zapłaciła 50 mln zł. A reklam sprzedała za niecałe 30 mln - pisze "Gazeta Wyborcza".
Według niej, w porównaniu z EURO 2004 oglądalność spadła. Imponująca była jedynie, gdy grali Polacy - wówczas kibicowało nawet ponad 10 milionów widzów. To wynik porównywalny z najlepszymi czasami Małysza i serialu "M jak miłość".
Źródło: Gazeta Wyborcza