Władze Przemyśla szybko zdecydowały o zdemontowaniu części pomnika upamiętniającego mordy ukraińskich nacjonalistów na Polakach na Wołyniu i Podolu - pisze "Nasz Dziennik".
Z obelisku w Przemyślu usunięto rzeźbę przedstawiającą zamordowane dzieci - bo potraktowano ją jako samowolę budowlaną. Tymczasem na Podkarpaciu stoi wiele pomników poświęconych żołnierzom UPA, które budowano bez żadnych zezwoleń.
W tej sprawie do władz województwa podkarpackiego i władz Przemyśla zwrócił się poseł do PE Andrzej Zapałowski, alarmując, że Ukraińcy zabiegają o kolejne pomniki UPA, m.in. w Kobylnicy Ruskiej w gminie Wielkie Oczy. Podkreślając, że Polacy nie powinni tolerować gloryfikacji sprawców ludobójstwa, poseł domaga się godnego upamiętnienia polskich ofiar.
Źródło: "Nasz Dziennik"